Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes klubu sportowego z Łodzi oskarżona. Podrobiła podpis zawodnika, by przejąć jego stypendium

mek
Przemek Świderski/archiwum Polskapresse
Podrobiła podpis zawodnika i zabrała należące się mu stypendium z magistratu. 56-letnia prezes klubu sportowego z Łodzi usłyszała zarzut podrobienia dokumentu.

Prokuratura rejonowa Łódź-Śródmieście zajęła się sprawą po zawiadomieniu, złożonym przez Okręgowy Związek Bokserski w Łodzi. Do związku zgłosił się zawodnik trenujący w klubie Łódzkie Centrum Sportów Walki. Sportowiec powiadomił władze związku, że nie otrzymał stypendium, przyznanego uchwałą rady miejskiej przez Urząd Miasta Łodzi. Pieniądze miał dostać za uzyskanie tytułu mistrza polski.

Walentynki 2015: wierszyki na walentynki. Walentynkowe życzenia miłosne dla dziewczyny i chłopaka

- Jak ustalono, stypendium zostało wypłacone, jednakże, ówczesna prezes klubu podrobiła podpis na pokwitowaniu, mającym potwierdzać odbiór pieniędzy przez zawodnika, a następnie tak podrobiony dokument przedłożyła w Urzędzie Miasta Łodzi - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Kobieta usłyszała zarzut podrobienia dokumentu i posłużenia się nim jako autentycznym. Podczas przesłuchania przyznała się do zarzutu.

Prezent na Walentynki 2015. Prezent na Walentynki dla niego i dla niej. Co na Walentynki?

Jak tłumaczyła 56-latka, podpis podrobiła ponieważ zawodnik zalegał z opłatami na rzecz klubu. Stwierdziła, że gdyby wypłaciła mu pieniądze, nie uregulowałby swoich zaległości. Kobieta chciała, by pieniądze pozostały w kasie klubu.

Walentynki 2015. Gdzie na Walentynki? Zobacz romantyczną mapę Polski

56-latce grozi kara więzienia do lat 5.

Prezent na Walentynki 2015. Dla niej kwiaty, dla niego elektroniczny gadżet

Walentynki 2015 w Łodzi. Gdzie na Walentynki? Imprezy, koncerty, atrakcje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki