Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes ORL w Łodzi: Krytyce poddajemy całość kształcenia lekarzy

Redakcja
Z dr Grzegorzem Mazurem, prezesem Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi rozmawia Agnieszka Jędrzejczak.

Jesteśmy w stanie zahamować trend wyjazdów lekarzy do zagranicznych ośrodków?

Mamy najniższą w Europie liczbę lekarzy przypadających na tysiąc mieszkańców. To jest porażka systemu kształcenia. Należy znaleźć możliwości zwiększenia liczby absolwentów uczelni medycznych i stworzenia takich warunków, które pozwolą im pracować tu oraz zakładać rodziny. Jedną z takich możliwości jest zmiana wysokości wynagrodzeń. Od kilku lat nie było w tej kwestii żadnych regulacji, dlatego popieramy ostatnie działania rezydentów, którzy chcą do tego doprowadzić.

CZYTAJ: Lekarze rezydenci z Łódzkiego wolą szkolić się w nowoczesnych klinikach niż szpitalach powiatowych

Niezadowolenie lekarzy ma swoje odbicie w pogarszającej się sytuacji pacjentów. W szpitalach brakuje specjalistów, oddziały są zamykane...

Średnia wieku lekarzy w wielu dziedzinach zbliża się do 60 lat. Niebawem wielu specjalistów będzie potrzebować zastępstwa, którego nie ma. A duża część przyznanych rezydentur na kształcenie specjalistyczne nie jest wykorzystywana. Staramy się zwrócić uwagę, by przydział miejsc rezydenckich był bardziej adekwatny do potrzeb. Przyszłość opieki zdrowotnej zależy od młodych lekarzy, a z kolei kształcenie specjalizacyjne nie pozwala im realizować tej specjalizacji w Polsce.

Jakie są błędy w szkoleniu?

Krytyce poddajemy całość kształcenia. Nieracjonalny przydział miejsc rezydenckich to jedna kwestia, drugą jest brak nadzoru nad wyznaczaniem rezydentom obowiązków. Docierają do nas sygnały, że często są one niezgodne z programem specjalizacji. Kolejnym problemem jest brak właściwej motywacji dla kierowników nadzorujących szkolenie. Dzisiaj decydują się na to pasjonaci edukowania.

Co samorząd lekarski proponuje, by sytuacja zarówno rezydentów jak i nadzorujących ich specjalistów uległa zmianie?

Zaproponowaliśmy wzrost uposażeń rezydentów oraz wynagradzania dla kierowników specjalizacji. Dążymy także do zmniejszenia liczby rezydentów podlegających jednemu specjaliście, by mógł w większym stopniu skupić się na ich szkoleniu. Zależy nam również, by samorząd lekarski był współkreatorem procesu specjalizacji do tego stopnia, że kształcenie rezydentów zostałoby oddane samorządom.

Problemem są nie tylko szkolenia lekarzy. Medycy przyznają, że zbyt mało czasu poświęcają pacjentowi...

Dziś jednodniowy pobyt pacjenta to co najmniej 30 stron dokumentacji medycznej. Lekarze zamiast rozmawiać z pacjentem i zastanawiać się nad jego problemami, zajmują się wypełnianiem formularzy. Odpowiednio ponumerowane strony i wypełnione rubryki z punktu widzenia kontrolerów wydają się być najważniejsze. A nam brakuje czasu dla pacjenta. Zaapelowaliśmy do ministra o zmniejszenie ilości biurokratycznych obowiązków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki