Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces chirurga oskarżonego o błąd w sztuce w Piotrkowie. Żądają wyższej kary

Karolina Wojna
Karolina Wojna
Przed piotrkowskim sądem odbyła się rozprawa apelacyjna w procesie chirurga oskarżonego o błąd w sztuce, który skutkował amputacją nogi pacjenta.

– Pan doktor zakładał, że ktoś inny będzie później leczył pokrzywdzonego i to nie będzie jego problem – takie zarzuty chirurgowi Jackowi S. postawił pełnomocnik Pawła Kowary z gm. Moszczenica.

Panu Pawłowi w wyniku błędu lekarzy, amputowano w 2013 r. nogę na wysokości uda. Mężczyzna trafił do szpitala w styczniu 2013 r. z raną po ukłuciu widłami. Mimo kilku wizyt, pacjent nie został zatrzymany w szpitalu, a po kilku dniach okazało się, że w niedostatecznie oczyszczoną, ale zaszytą ranę wdało się zakażenie i nogę trzeba było amputować.

Sąd Rejonowy w Piotrkowie, w marcu tego roku, uznał, że Jacek S., chirurg, który opatrywał ranę Pawła Kowary, nieumyślnie naraził pacjenta na utratę zdrowia. Sąd wymierzył lekarzowi grzywnę w wysokości 5 tys. zł. Od wyroku odwołała się prokuratura i pełnomocnik pacjenta. Domagają się zmiany kwalifikacji z nieumyślnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia na umyślne narażenie, kary więzienia z warunkowym zawieszeniem i czasowego zakazu wykonywania zawodu.

Obrona domaga się utrzymania wyroku w mocy. Podkreśla, że sposób zachowania oskarżonego chirurga był powielony przez innych lekarzy.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie wyrok ma ogłosić za dwa tygodnie.

Zobacz też:

Źródło: x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki