23 grudnia 2012 r. Sergiusz J. wraz z czterema kolegami chciał wejść do jednego z klubów na ul. Moniuszki w Łodzi. Pracownicy ochrony nie chcieli jednak ich wpuścić. Wcześniej cała piątka została wyproszona z innego pubu za agresywne zachowanie.
W czasie mężczyźni szarpali się z ochroną, z klubu wychodził 31-letni łodzianin wraz ze swoją dziewczyną. Zwrócił on mężczyznom uwagę, że blokują drzwi. Niestety uwaga ta wywołała agresję u podejrzanego. Sergiusz J. wyciągnął z kieszeni składany nóż i ugodził nim pięciokrotnie 31-latka. Ranił też kobietę. Następnie napastnik uciekł.
31-latek w stanie ciężkim trafił do szpitala, gdzie bardzo długo walczył o życie.
W styczniu za podejrzanym wysłano list gończy, natomiast w czerwcu Sergiusz J. sam zgłosił się do łódzkiej prokuratury.
31-latek i jego dziewczyna są oskarżycielami posiłkowymi w tej sprawie. Proces został odroczony o jeden dzień, ponieważ sąd nie powiadomił kobiety o rozprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?