Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator z Piotrkowa utrudniała Straży Granicznej kontrolę

Karolina Wojna
Sprawę zachowania pani prokurator na lotnisku oceni rzecznik dyscyplinarny
Sprawę zachowania pani prokurator na lotnisku oceni rzecznik dyscyplinarny
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie utrudniała kontrolę podczas odprawy na lotnisku w Katowicach. Prokurator, pasażerka lotu do Włoch, nie chciała wyjąć z bagażu podręcznego niedozwolonych przepisami przedmiotów, m.in.nożyka.

Do zdarzenia doszło 16 maja na międzynarodowym lotnisku w Katowicach Pyrzowicach. Kontrolę prowadzą tam pracownicy zewnętrznej firmy ochroniarskiej pod stałym nadzorem funkcjonariuszy Straży Granicznej. Ci szybko wkroczyli do akcji i chcieli nałożyć na prokurator mandat.

- Kobieta chciała przewieźć w bagażu podręcznym więcej płynów niż pozwala na to ustawa - mówi Cezary Orzech, rzecznik prasowy Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA.

Jak dodaje, pasażerka zakłóciła porządek publiczny podczas odprawy.

- Z tego co wiem, wymachiwała rękami, a w jej bagażu był jeszcze jakiś ostry przedmiot - mówi Cezary Orzech.

Jak precyzuje Katarzyna Walczak, rzecznik prasowy Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej, ostrym, niedozwolonym przedmiotem był mały nożyk, narzędzie kosmetyczne. A nadmierną ilość płynów, których zostawienia domagali się funkcjonariusze, stanowiły perfumy i napoje, ale nie alkohol.

- Kobieta nie chciała ich wyjąć, zrobiło się małe zamieszanie, które trwało około 30 minut - mówi Katarzyna Walczak.

Jak dodaje, utrudnianie kontroli bezpieczeństwa stanowi wykroczenie. Straż chciała wystawić kobiecie mandat, ale... ze względu na chroniący pasażerkę immunitet straż nie mogła go nałożyć. Ostatecznie kontrola się odbyła, a samolot do Włoch odleciał bez opóźnień.

Straż graniczna o sprawie zawiadomiła Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie. Jak potwierdza Sławomir Mamrot, rzecznik piotrkowskiej prokuratury, materiały, przekazane przez straż graniczną, dotyczące zdarzenia z udziałem prokurator, dotarły tu 26 maja.

- Celem podjęcia dalszych działań, zostały już przesłane do Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi - mówi Sławomir Mamrot.

Jarosław Szubert, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi, przyznaje, że postępowanie wyjaśniające w tej sprawie zostało wszczęte. Prokuratura zabezpieczyła też monitoring z lotniska, który zarejestrował kontrolę.

- Postępowanie ma wyjaśnić, czy zachowanie piotrkowskiej prokurator uchybiło godności pełnionego przez nią urzędu - informuje Jarosław Szubert i przypomina jednocześnie, że do zdarzenia doszło, gdy prokurator była na urlopie.

Jeżeli rzecznik dyscyplinarny uzna, że zachowanie pani prokurator podczas kontroli przyniosło ujmę pełnionemu przez nią urzędowi, postępowanie może przekształcić się w postępowanie dyscyplinarne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki