ZDiT ma siedzibę w prywatnej kamienicy przy ul. Piotrkowskiej (skrzyżowanie z al. Mickiewicza). Ze względu na wysokie koszty najmu miasto chce przenieść siedzibę ZDiT. Pomysł przeniesienia do budynku po likwidowanym gimnazjum oraz wybudowanie tu drogi jest pomysłem kontrowersyjnym. Jednym z powodów likwidacji szkoły był brak drogi przeciwpożarowej do budynku. Drogi nie udało się wytyczyć i wybudować od kilku lat. Narażone było w ten sposób bezpieczeństwo dzieci. Nie mogłaby do budynku dojechać m.in. straż pożarna. Tymczasem ZDiT znalazł sposób na wytyczenie drogi. Chce uzyskać tzw. decyzję ZRiD, która pozwala na wykup prywatnych nieruchomości pod budowę drogi.
- Nie wiem, czemu ten pomysł nie pojawił się 15 lat temu - odpowiadał wiceprezydent Radosław Stępień na pytania zdziwionych radnych, którzy nie byli w stanie zrozumieć, dlaczego dla szkoły nie można było zbudować drogi, ale ZDIT już tak. - Tu nie ma grupy spiskowo-zamachowej ZDiT przeciwko Gimnazjum nr 4. Dajmy klientom ZDiT przyzwoite miejsce do załatwienia spraw.
- Jedna analiza straży twierdziła, że nie ma tam drogi pożarowej, a druga - że ona jest - dodaje Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi. - Przez około 10 lat trwało zamieszanie wokół bezpieczeństwa dzieci. I radni podejmowali decyzję o likwidacji szkoły mając świadomość tego zamieszania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?