Mama szczeniąt Bańka (takie imię dostała w schronisku przy ul. Marmurowej w Łodzi) do 27 sierpnia przebywa na kwarantannie. Nie miała czipa. Jej dzieci mają około 4 tygodni i nie są jeszcze samodzielne, wymagają maminego mleka i wsparcia. W schronisku zostaną odrobaczone i zaszczepione i wkrótce będą mogły zostać z mamą rozdzielone i pójść do własnego domu.
Dla nas to jest ewidentne porzucenie, które jest zagrożone karą 3 lat pozbawienia wolności. Liczymy na to, że ktoś rozpozna sunię i wskaże jej właściciela, który zamiast zadbać o czworonoga po prostu go wyrzucił jak zepsutą zabawkę - mówi Marta Olesińska, dyrektor schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ulicy Marmurowej w Łodzi.
Niestety w przypadku psów nierasowych trudno określić jak będą wyglądały, kiedy urosną. Czy będą wielkości swojej mam, czy wdadzą się w anonimowego ojca. Mogą być duże z długą sierścią lub niewielkich rozmiarów krótkowłose. Na tym etapie trudno też określić ich temperament.
Osoby zainteresowane adopcją psa proszone są o wypełnienie ankiety przedadopcyjnej i przesłanie jej na adres: [email protected]
Pełna procedura adopcyjna jest opinana na stronie placówki: schronisko.uml.lodz.pl/adoptuj-pupila/informacje-o-adopcji/
Tegoroczne wakacje są dość przyjazne dla czworonogów. Do schroniska trafiło mniej psów niż przed rokiem, więcej zgub odebrali opiekunowie. Niestety w tych statystykach nadal trafiają się porzucenia z premedytacją. Prócz karmiącej matki ze szczeniakami dwa psy przywiązane były w parku, jeden do trzepaka na osiedlu. Po żadnego z tych psów nie zgłosił się do placówki ich opiekun.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?