Ptak planuje budowę Expo

Czy nowy projekt biznesmen zrealizuje w swoim mieście? I czy to wszystko nie brzmi nazbyt fantastycznie? Na wiele pytań trudno dziś uzyskać jednoznaczne odpowiedzi.

O skali planów najlepiej świadczą wizualizacje. Centrum handlowe Ptak wygląda przy Ptak Expo jak... pikuś.

- Nowy projekt jest dziesięć razy większy. Centrum stałej ekspozycji i handlu chcemy zbudować na 200 hektarach. Docelowo pracę może tu znaleźć 50 tysięcy osób. Szacuje się, że w istniejącym centrum handlowym pracuje 5 tysięcy - mówi Tomasz Szypuła, menedżer odpowiedzialny za Ptak Expo.

50 tysięcy pracowników - to pięć razy więcej, niż liczba mieszkańców Rzgowa. Szypuła podkreśla jednak, że to projekt o zasięgu ogólnoeuropejskim. Dodaje, że nie jest jeszcze powiedziane, że centrum powstanie koło Rzgowa, rozważane są również inne miejsca w Polsce. Jakie? Tajemnica.
Być może wątpliwości co do lokalizacji inwestycji w Rzgowie wiążą się z wykupem gruntów. Ptak musi mieć 200 ha ziemi, dużo już kupił, ale część mieszkańców nie pali się ze sprzedażą gruntu. Firma nie komentuje jednak tej hipotezy.

Koszt przedsięwzięcia szacowany jest na przynajmniej 400 mln euro. To 1,6 miliarda zł! Dla porównania, koszt budowy zakładu Della w Łodzi szacowano na 200 mln euro, a budowa nowej hali Międzynarodowych Targów Łódzkich to wydatek rzędu ledwie 30-40 mln zł.

Kto miałby sfinansować budowę centrum? O tym nikt w firmie Ptaka nie chce rozmawiać. Tomasz Szypuła mówi, że wyrusza właśnie w dwutygodniową podróż po całym świecie, zawita między innymi do Chin. Czy będzie szukał inwestorów czy wystawców - na razie nie chce powiedzieć. Zdradza tylko, że swoje produkty w Ptak Expo mają wystawiać firmy z wielu branż, między innymi elektronicznej, meblarskiej, budowlanej. Podkreśla, że istotą centrum byłyby stałe ekspozycje towarów, a nie wystawy okazjonalne.

Antoni Ptak rozmawia też z Ministerstwem Skarbu Państwa o kupnie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Już miesiąc temu zapowiadano, że ma to związek z planowanym tajemniczym projektem - Ptak Expo. Do dziś nie wiadomo dokładnie, jakie miałyby być relacje między obiema inwestycjami.

Czy pomysł Ptaka ma szansę powodzenia w tak gigantycznej skali? Znani ekonomiści nie znajdują odpowiedzi na to pytanie. Ryszard Petru: - Nie jestem w stanie się w ogóle odnieść do tej informacji. To projekt bizesnowy, na pewno został skalkulowany. Widziałem już projekt budowy wiatraków za miliard euro w Polsce, więc ten mnie nie dziwi.

Prof. Jan Winiecki: - Jeżeli Ptakowi udało się rozbić centrum handlowe na skalę europejską, to może uda się i z centrum wystawienniczym. Sama idea takich centrów na mniejszą skalę się sprawdza, może warto sprawdzić pomysł w skali europejskiej - mówi.