Radny Telatycki nie dostanie się na listy PO w wyborach do Rady Miejskiej

- Być może Czesław zrezygnuje z członkostwa w PO sam i w ten sposób ureguluję tę sytuację - mówi Paweł Bliźniuk, wiceprzewodniczący PO w Łodzi i szef Koła Aktywności, w którym jest radny Telatycki. - Pewne jest, że nie może wystartować z list PO do Rady Miejskiej, natomiast liczymy że do końca kadencji pozostanie członkiem naszego klubu w Radzie Miejskiej.

Telatycki przez lata był w PiS, nawet zarządzał łódzkimi strukturami. Wyrzucono go wraz z grupą radnych w lutym 2011 roku po tym jak poparli uchwały w sprawie likwidacji szkół. Kilka miesięcy potem stracił funkcję wiceprzewodniczącego RM, m.in. za pokazanie na sali obrad "gestu Kozakiewicza". Był już radnym niezrzeszonym, potem wstąpił do PO. Swoje wejście na listę ludowców tłumaczył m.in. tym, że zarówno PSL jak i PO w Parlamencie Europejskim są razem w strukturach Europejskiej Partii Ludowej.