Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ranny strażak z Łasku nie żyje

mar
kos
38-letni strażak z Łasku, który 14 maja został ciężko ranny w wypadku podczas konserwacji sprzętu gaśniczego, zmarł we wtorek w łódzkim szpitalu.

Do wypadku doszło 14 maja w Łasku. Strażak został uderzony w głowę ciężkim elementem hydraulicznym. Nieprzytomny trafił do szpitala im. Kopernika w Łodzi, gdzie był operowany. Niestety, mimo starań lekarzy, 21 maja zmarł.

Zmarły strażak służył w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Łasku od 1998 r. Od 2009 roku pełnił funkcję starszego operatora sprzętu specjalnego. Za działalność na rzecz ochrony przeciwpożarowej został odznaczony Srebrnym i Brązowym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa.

38-letni strażak pozostawił żonę i dwoje dzieci -– córkę i syna w wieku 7 i 10 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki