Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reforma Administracji Nieruchomości w lipcu

Jolanta Baranowska
Paweł Łacheta
Od 1 lipca 25 miejskich administracji nieruchomości zostanie połączone w pięć dzielnicowych administracji zasobów komunalnych. Taką decyzję - głosami radnych PO - podjęła Rada Miejska w Łodzi. Przeciwne było opozycyjne SLD i PiS.

W każdym z nowych AZK ma szefować dyrektor, którego zastępować będzie dwójka wicedyrektorów ds. technicznych oraz ds. eksploatacyjnych. Dziś w AN jest 277 administratorów. W AZK docelowo ma być ich ok. 350.

- Pod koniec września podamy, które nieruchomości będą podlegały pod którego administratora - mówi wiceprezydent Radosław Stępień.

Reforma ma kosztować 2 mln zł i dać 11,3 mln zł oszczędności w 2014 r. (w porównaniu z 2012 r.)
- Zatrudnienie w administracjach musi być mniejsze, bo zmniejsza nam się zasób - tłumaczy Radosław Stępień. - Ale pani prezydent na spotkaniu ze związkowcami zadeklarowała gotowość dyskusji o nowym porozumieniu (za rok kończy się obecna - przyp. red,). Rozumiem walkę związków o utrzymanie miejsc pracy, ale struktura musi być dostosowana do zasobu.

W czasie dyskusji na sali były obecne związki zawodowe pracowników AN.
- Zabraliście AN-om pieniądze na inwestycje, a teraz mówicie, że trzeba je reformować, bo to nieroby, które nic nie robią! - grzmiał z trybuny radny Piotr Bors (SLD). - Bo chcecie zatrudnić pięciu nowych, zaufanych dyrektorów. Zmiany i usprawnienie pracy AN-ów jest potrzebne, ale nie tak, jak wy to robicie. Zapytajcie radnych PO czy mają dyscyplinę partyjną przy tym głosowaniu.

Związkowcy zebrani na balkonie krzyczeli "referendum".

Ostatecznie 21 głosami za i 15 przeciw przegłosowano reformę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki