Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekordowy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków bez zdecydowanego faworyta

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Mariusz Goss i Krzysztof Jeżowski prezentują trasę tegorocznego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków
Mariusz Goss i Krzysztof Jeżowski prezentują trasę tegorocznego Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków Fot. Krzysztof Szymczak
Kolarstwo. 23 czerwca wystartuje 32. Międzynarodowy Wyścig Kolarski Solidarności i Olimpijczyków. Kolarze walczyć będą na 5 etapach.

– Nie ma zdecydowanego faworyta wyścigu – mówił Krzysztof Jeżowski, który był mistrzem Polski i wygrywał etapy Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. – Od pierwszego etapu drużyny będą pracowały i zbierały sekundy dla swoich liderów. Ktoś powiedział, że tegoroczny wyścig jest idealny dla sprinterów. Ja nie jestem o tym przekonany. Wyścig ma swoją specyfikę, wszystko się może na nim zdarzyć.
Tegoroczny Wyścig Solidarności i Olimpijczyków rozpocznie się 23 czerwca i tego dnia rozegrane zostaną dwa etapy.
– Powiem jedno, dwa etapy jednego dnia to dla kolarzy masakra - dodał Krzysztof Jeżowski. – Nie ma znaczenia, że te dwa etapy są nieco krótsze. Na krótszych kolarze szybciej jadą i starają się częściej walczyć. A na mecie jest regeneracja, posiłki i świadomość startu do kolejnej rywalizacji.
Zdaniem Krzysztofa Jeżowskiego Wyścig Solidarności i Olimpijczyków może wykreować nowe kolarskie gwiazdy.
– Kolarze chcą jeździć w naszym wyścigu, nasz wyścig przyciąga ich, bo ma już swoją renomę – mówił Krzysztof Jeżowski. – Młodzi kolarze mogą na naszym wyścigu wypromować swoje nazwisko. Rywalizacja może być przepustką do wielkiej kariery na poważnych tourach.
Tegoroczny Wyścig Solidarności i Olimpijczyków jest rekordowy pod względem frekwencji.
– Mamy 168 kolarzy z 28 grup i aż osiem grup na listach rezerwowych – mówił Mariusz Goss, rzecznik Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. – Kolarze z powodu pandemii mają mało okazji do ścigania, więc chętnie zgłosili się do naszej rywalizacji. Rezerwowi wskoczą na listę startową, jeśli jakaś grupa się wycofa.
Wyścig będzie dłuższy o 2,5 km w stosunku do pierwotnej trasy.
– Policja w Kielcach zmieniła nieco przebieg trasy czwartego etapu ze względów bezpieczeństwa, a my z bezpieczeństwem nie dyskutujemy – dodał Mariusz Goss.

Pierwszy etap, 23 czerwca: Pabianice – Łódź (75,1 km) przez Rzgów, Brójce, Andrespol.
Drugi etap, 23 czerwca: Kutno – Płock (96,9 km) przez Gąbin.
Trzeci etap, 24 czerwca: Koluszki – Sieradz (191,6 km) przez Piątek i Wartę.
Czwarty etap, 25 czerwca: Tomaszów Mazowiecki – Kielce (212,7 km) przez przez Teofilów, Końskie, Wielką Wieś, Rudki, Hutę Podłysica, Hutę Nowa, Kakonin, Krajno Zagórze, Prajno Parcele.
Piąty etap, 26 czerwca: Ostrowiec Świętokrzyski – Stalowa Wola (165,3 km) przez Ćmielów, Ożarów, Zawichost, Sandomierz, Nisko, Pysznicę.
Już po raz 13 odbędą się Mini Wyścigi Solidarności dla najmłodszych: 20 czerwca w Łodzi, 23 czerwca w Kutnie i Płocku, 24 czerwca w Koluszkach i Sieradzu, 25 czerwca w Tomaszowie Mazowieckim i Kielcach, wreszcie 26 czerwca w Ostrowcu Świętokrzyskim i Stalowej Woli.
ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki