Po tym jak Rosja oświadczyła, że opuści Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) po 2024 roku, Kreml ujawnił plan budowy konkurencyjnej stacji kosmicznej.
Jurij Borysow, który został nowym szefem kontrolowanej przez państwo kosmicznej firmy Roscosmos, oświadczył podczas spotkania z Władimirem Putinem, że Roskosmos doprowadzi do budowy własnej stacji kosmicznej.
Oświadczenie Rosji zbiega się z rosnącymi napięciami z Zachodem, gdy Kreml kontynuuje wojnę na Ukrainie. W tej chwili rosyjscy kosmonauci są na pokładzie ISS z europejskimi astronautami.
ISS to właściwie połączenie dwóch stacji kosmicznych. Jeden jest znany jako segment rosyjski, a drugi nazywany jest modułem amerykańskim. Pomimo napięć, amerykańska agencja kosmiczna NASA i Roscosmos mają umowę, że astronauci nadal mogą latać na ISS rosyjskimi rakietami. Jeszcze w tym roku rosyjscy kosmonauci będą mogli podróżować na ISS rakietami firmy Spacex, która należy do amerykańskiego miliardera Elona Muska.
Umowa oznacza, że na ISS zawsze powinien być co najmniej jeden Amerykanin i jeden Rosjanin.
lena
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?