Rozkopane drogi do szkół w miastach województwa łódzkiego

Największe problemy kierowców są związane z zamknięciem al. Śmigłego-Rydza pomiędzy ul. Piłsudskiego i Przybyszewskiego. Ruch odbywa się tylko jedną, wschodnią jezdnią w obu kierunkach. W każdą stronę ruch odbywa się po jednym pasie, ponieważ w kierunku północnym pozostał buspas dla autobusów MPK. To niezbędne, bo wstrzymana została komunikacja tramwajowa. Objazd przez Przędzalnianą jest zwykle zakorkowany. Podobnie jest na sąsiednich ulicach. Utrudnienia związane z przebudową Śmigłego-Rydza będą trwały dwa lata.

Na południu miasta ciągle trwają prace związane z przebudową ul. Dąbrowskiego i fragmentu Rzgowskiej od Dąbrowskiego do pl. Niepodległości. Te odcinki ulic są nieprzejezdne. Utrudnienia są u zbiegu Wydawniczej i Tuwima, gdzie budowany jest odcinek Nowowęglowej. Te wszystkie inwestycje są związane z dużym projektem „Tramwaj dla Łodzi” za 660 mln zł. Zmodernizowanych zostanie 11 km torowisk, dobudowane będą 2 km nowych torów, ma być kupionych 30 tramwajów i wyremontowana zajezdnia Chocianowice. Przy okazji wyremontowane zostaną drogi przy liniach tramwajowych.

Ogromne utrudnienia są w Śródmieściu. Prowadzone są prace na Tuwima, Nawrot, Jaracza, Wschodniej, Traugutta i Gdańskiej. Fragmenty tych ulic są zamknięte dla ruchu. Drażni to mieszkańców, którzy narzekają na niewielki postęp prac.

- Nie ma jak przejechać. Totalny paraliż ulic - wścieka się Bogdan z ul. Jaracza, który wczoraj zadzwonił na nasz numer redaktora dyżurnego. - Prace mogłyby trwać do wieczora, aby skończyć jak najszybciej. Ale widzę tylko kilku robotników, którzy szpachelkami szorują kostkę z ulicy. Dobrze, że coś się dzieje, ale nie w taki sposób, żeby wszystkie ulice były zablokowane, a prace szły powoli.

Kilka dni temu prezydent Hanna Zdanowska przyznała, że są utrudnienia, ale to konieczne, żeby Łódź stała się lepszym do życia miastem. - Prowadzimy obecnie prace w kilkudziesięciu miejscach. Budowanie lepszego miasta wiąże się z pewnymi utrudnieniami na czas inwestycji.

Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi zapewnia, że w tym roku nie rozpocznie kolejnych remontów dróg, tylko zakończy rozpoczęte inwestycje. W planie na ten rok są jedynie remonty dróg gruntowych i chodników na osiedlach. ZIM zapewnia, że przed rozpoczęciem roku szkolnego otwarta będzie Narutowicza od Kopcińskiego do Radiostacji i Tomaszowska od Dąbrowskiego do Olechowskiej. W pierwszym tygodniu września ma być również otwarty przejazd przez skrzyżowanie Ogrodowej z Gdańską. Do końca roku mają zakończyć się prace na Gdańskiej, Tuwima, Traugutta, Nawrot, Pogonowskiego, Skurupki, Nowowęglowej i na Okólnej. Nie zmienia to faktu, że utrudnienia w ruchu są obecnie w kilkudziesięciu miejscach. ZIM na każdym kroku podkreśla, że nie zamyka jednocześnie ulic, bo ma taki kaprys, tylko planuje kolejność inwestycji. Przykładem jest zamknięcie Śmigłego-Rydza. ZIM czekał, aż wcześniej otwarty zostanie przejazd przez skrzyżowanie Kilińskiego z Dąbrowskiego. Drugi przykład to przeniesienie remontu Sienkiewicza na przyszły rok, aby całkowicie nie zakorkować Śródmieścia.

Powakacyjne utrudnienia w ruchu w innych miastach regionu

W Skierniewicach będą utrudnienia koło SP nr 2, od września, ale żadnych konkretów jeszcze nie ma.
Rusza budowa kanalizacji deszczowej w ulicy 1 Maja w Skierniewicach. Prace rozpoczną we wrześniu i potrwają do kwietnia przyszłego roku. Kierowcy poruszający się w tej części miasta muszą przygotować się na utrudnienia.
Zakres prac obejmuje budowę 706 mb kanału deszczowego z podczyszczalnią wód deszczowych przy rzece Łupii-Skierniewce. Wykonawca rozpocznie prace we wrześniu. Termin zakończenia inwestycji został zaplanowany na 25 kwietnia 2019 r. Prace będą prowadzone od mostu w kierunku ul. Batorego.

W Piotrkowie Trybunalskim roboty drogowo bezpośrednio utrudnią drogę do szkoły uczniów SP nr 8, która mieści się przy przebudowywanej ulicy Sienkiewicza. Drogowcy uwijają się też przy budowie zatoki postojowej tzw. strefy kiss and ride przy ul. Wysokiej, gdzie mieści się SP nr 3. Jadąc do szkoły rodzice uczniów będą musieli też pamiętać o przebudowie ronda przy ul. Kostromskiej - znajduje się ono na trasie dojeżdżających do SP nr 2. A niedługo z utrudnieniami będą się musieli liczyć rodzice uczniów trzynastki - miasto szuka wykonawcy budowy ronda przy zbiegu ul. Dmowskiego i Żelaznej, co ma poprawić bezpieczeństwo dzieci.

W Bełchatowie trwają roboty związane z budową ronda na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego, al. Wyszyńskiego i Armii Krajowej.Na przebudowywanym skrzyżowaniu obowiązuje tymczasowa organizacja ruchu. Nowe rondo ma upłynnić ruch na jednym z najbardziej obleganych bełchatowskich skrzyżowań. Ma być też bezpieczniej.

To dość newralgiczne miejsce w mieście, ruchliwe szczególnie teraz na kilka chwil przed rozpoczęciem roku szkolnego. W pobliżu znajdują się bowiem kilka marketów i galeria handlowa, ulicą Wojska Polskiego docierają też do swoich zakładów pracownicy kopalni i elektrowni. Kierowcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość i korzystać z objazdów.

Przez cały czas trwania inwestycji ulica Wojska Polskiego będzie przejezdna. Do końca wakacji wyłączony z ruchu będzie wlot w al. Wyszyńskiego. Ruch puszczony będzie wzdłuż parkingu przy ul. Wyszyńskiego. Samochody nie pojadą także ul. Armii Krajowej (od skrzyżowania z Wojska Polskiego do ronda przy centrum handlowym). Samochody osobowe będą kierowane ulicą Kolejową. Odrębne objazdy wyznaczono dla samochodów ciężarowych i autobusów.

Rondo ma być gotowe w listopadzie. Przebudowa obejmie swoim zakresem również budowę chodników i ciągów pieszo-rowerowych, a także przejść dla pieszych i przejazdów dla rowerzystów.

W Tomaszowie Mazowieckim już dzisiaj zaczyna się budowa dwóch nowych rond na skrzyżowaniu ulicy Mazowieckiej i Strzeleckiej. Na początek drogowcy zamykają ulicę Mazowiecką przy skrzyżowaniu z ul. Strzelecką, gdzie m .in. mieści się przedszkole i żłobek. Wielu rodziców będzie musiało nadłożyć sporo drogi, by dowieźć dzieci do placówki, na szczęście pod samymi wejściami do placówek roboty nie będą prowadzone. Jeszcze większe utrudnienia kierowcy odczują, gdy zacznie się za kilka miesięcy drugi etep inwestycji, czyli budowa drugiego ronda przy ul. św. Antoniego - to jedna z wjazdowych ulic do miasta, na której tłoczono jest zwłaszcza rano, przed godziną 8, gdy mieszkańcy południowych dzielnic i miejscowości okolicznych wiozą swoje dzieci do szkoły. Na razie jeszcze nie ustalono, którędy wówczas będzie objazd.

W Radomsku najtrudniejsze chwile czekają rodziców uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2. Szkoła położona jest przy Piłsudskiego, która jeszcze kilka tygodni temu z jednej strony nie miała wjazdu i była cichą, spokojną ulicą. Po wybudowaniu i otwarciu ronda, łączącego Brzeźnicką z Piłsudskiego właśnie, stała się jedną z najruchliwszych ulic w mieście, która na dodatek stała się objazdem dla remontowanego skrzyżowania dróg krajowych. Rodzice przed wakacjami ustawiali się na poboczu, by dzieci mogły dojść do szkoły i tam czekali, kiedy maluchy kończyły lekcje. Teraz to będzie niemożliwe: raz ze względu na ruch, dwa na znaki zakazujące postoju na tym odcinku ulicy. Na Piłsudskiego można się więc spodziewać kłopotów, szczególnie rano, gdy dzieci będą dowożone do szkoły i po południu, gdy będą z niej odbierane.