- Nasi zawodnicy i trenerzy przeżyli sporo strachu, ale na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi Jacek Kalka, kierownik Posnanii. - Wypadek miał jednak oczywiście wpływ na postawę zawodników na boisku. Spotkanie na stadionie z Widzewa rozpoczęło się z godzinnym opóźnieniem. Nasza drużyna dotarła tam autokarem wysłanym na miejsce przez Budowlanych. Dziękujemy za ten wspaniały gest. Przegraliśmy wysoko, ale trudno mieć do kogokolwiek pretensje.
Master Pharm Budowlani Łódź - Posnania 47:7 (18:0)
Master Pharm Budowlani: Teimuraz Sokchadze 12, Emil Kowalewski 5, Mariusz Fortuna 5, Davit Guguszwili 5, Tomasz Grodecki 5, Krzysztof Kotasa 5, Grzegorz Dułka 5, Krzysztof Ząbczyński 5.
Posnania: Daniel Trybus 7.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
