Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rutkowski: nie jadę na wakacje, będę pracować

Grzegorz Gałasiński
Krzysztof Rutkowski był w piątek gościem letniej redakcji "Dziennika Łódzkiego" i Lodz.NaszeMiasto.pl. Z Krzysztofem Rutkowskim o rozmawiała Agnieszka Jasińska.

Jakie są Pana plany na wakacje?
Niestety, nie przewiduję wakacji w tym roku. Mam bardzo dużo spraw zawodowych. Będę pracować.

W ubiegły weekend bawił się Pan na weselu Michała Wiśniewskiego...
I wciąż jestem przeziębiony po tym weselu. Impreza była bardzo udana i fajna. To było wesele w amerykańskim stylu, nie było standardów weselnych. Naprawdę bardzo dobrze się bawiłem. Dla gości został postawiony ogromny namiot. Jednak była tam bardzo wysoka temperatura i przeciąg. Dlatego się przeziębiłem.

Na co chciałby Pan zwrócić uwagę naszym Czytelnikom w wakacje?
Wakacje to czas, kiedy najwięcej młodych ludzi ucieka z domów. Dzieci mają wtedy większą motywację do ucieczek, poznają nowych kolegów. Niestety, prowadziłem kilka spraw, kiedy takie ucieczki kończyły się dramatem. Dlatego rodzice powinni uważnie przyglądać się temu, co robią ich dzieci w wolnym czasie. Jednak także dorośli powinni zadbać o swoje bezpieczeństwo. W wakacje uaktywniają się złodzieje. Jeśli więc wyjeżdżamy na urlop, powinniśmy mieć kogoś zaufanego, kto będzie zaglądał do naszego mieszkania i na przykład zapalał światło. Można też kupić automatyczny włącznik światła. Inaczej po powrocie z urlopu może czekać nas niemiła niespodzianka.

Rozm. Agnieszka Jasińska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki