Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rywalka przed meczem czwartej rundy z Igą Świątek. ,,Lubię takie wyzwania i wielkie mecze, jak przeciw Świątek''

OPRAC.:
Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Fot. Belinda Bencic
Fot. Belinda Bencic PAP/EPA/ADAM VAUGHAN
Szwajcarska tenisistka Belinda Bencic, która w niedzielę będzie rywalką Igi Świątek w 1/8 finału wielkoszlemowego Wimbledonu przyznała, że lubi takie wielkie mecze. Mistrzyni olimpijska komplementuje czterokrotną mistrzynię Wielkiego Szlema. Mecz Szwajcarki z Polką drugim spotkaniem na korcie centralnym. Rozpoczynamy od 14.30 czasu polskiego.

Wielki sukces Szwajcarki

Belinda Bencic, która zajmuje 14. miejsce w światowym rankingu i z takim numerem jest rozstawiona w Londynie, po raz trzeci w karierze dotarła do 4. rundy na wimbledońskiej trawie. W piątek osiągnęła ten etap pokonując Magdę Linette 6:3, 6:1.

Zarówno krajowa telewizja publiczna jak i inne media lokalne oceniają, że awans do 1/8 finału Wimbledonu to największy sukces Szwajcarki od triumfu w igrzyskach olimpijskich w Tokio, choć w tym roku wygrała już imprezy w Abu Zabi i Adelajdzie, a w poprzednim sezonie była najlepsza w amerykańskim Charleston.

Bencic przyznała, że w meczu z Linette czuła się znacznie lepiej niż wcześnie.

- W końcu przyszło do Londynu prawdziwe lato. Zdecydowanie wolę takie warunki. Nienawidzę zimna, a gdy do tego wieje, jak na początku turnieju, to czuję się przerażona.

Rywalka komplementuje liderkę światowego tenisa

Nie ma wątpliwości, że w niedzielę poprzeczka jeszcze pójdzie w górę, a starcie z Igą Świątek będzie wielkim wyzwaniem.

- Ale ja lubię wielkie mecze, taką podniosłą otoczkę, więc to wyzwanie, choć arcytrudne, podoba mi się

powiedziała rywalka Igi Świątek.

Dwa poprzednie podejścia Helwetki do ćwierćfinału w Londynie były nieudane - w 2015 roku gładko uległa Białorusince Wiktorii Azarence, a w 2018 nie dała rady późniejszej triumfatorce, Niemce polskiego pochodzenia Angelique Kerber.

- Teraz jednak jestem w świetnym położeniu, bo presja będzie ciążyć na rywalce. Mogę iść na całość, a jak przegram, to nic się nie stanie. Z kolei w przypadku zwycięstwa sukces będzie niesamowity

zaznaczyła Bencic, niegdyś czwarta rakieta globu.

W niedzielę Iga Świątek i Belinda Bencic wyjdą na kort centralny jako drugie. Plan gier na głównym obiekcie zaplanowano od godziny 14.30.

- Świątek jest najlepsza. Wyróżnia ją m.in. mobilność. Nikt nigdy w kobiecym tenisie nie poruszał się po korcie tak dobrze, jak ona

zaznaczyła mistrzyni olimpijska.
(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rywalka przed meczem czwartej rundy z Igą Świątek. ,,Lubię takie wyzwania i wielkie mecze, jak przeciw Świątek'' - Sportowy24

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki