18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są miejsca w nowym przedszkolu na Retkini

Maciej Kałach
Dziennik Łódzki/archiwum
125 maluchów w pięciu grupach ma przyjąć "Sezamkowo", nowe przedszkole na Retkini. Jego otwarcie jest planowane na 31 października. Są jeszcze wolne miejsca, a sposób wnoszenia opłat jest taki sam jak w placówkach prowadzonych przez magistrat. Za pięć godzin podstawy programowej rodzic nie płaci, każda następna godzina pobytu dziecka w budynku przy ul. Przełajowej 5 kosztuje 2,25 zł.

Właściciele "Sezamkowa" mają już prywatne przedszkola w Łodzi i w Zgierzu, jednak to przy ul. Przełajowej jest prowadzone na warunkach placówki publicznej - na podstawie umowy z urzędem miasta. Magistrat oddał bowiem dla potrzeb "Sezamkowa" gmach, w którym do ubiegłego roku szkolnego mieściło się Centrum Zajęć Pozaszkolnych nr 3, przeniesione do budynku pobliskiego Gimnazjum nr 20.

Do "Sezamkowa" najchętniej pociechy zapisują rodzice 3- i 4-latków. To właśnie dla tych dzieci zabrakło najwięcej miejsc podczas wiosennej rekrutacji do placówek miejskich. W dodatku ten problem w największym stopniu dotknął Retkinię.

Zapisane do "Sezamkowa" dzieci wejdą do świeżo odremontowanego budynku - wprawdzie, zanim przy Przełajowej działało centrum zajęć, także mieściło się pod tym adresem przedszkole, jednak normy bezpieczeństwa i sanitarne zmieniły się przez lata tak bardzo, że gruntowna modernizacja była nieodzowna.

Kadra "Sezamkowa" szykuje bogaty program zajęć dodatkowych. Oprócz gimnastyki korekcyjnej maluchy będą mogły uczyć się m.in. angielskiego oraz brać udział w warsztatach plastycznych.

Nabór prowadzony jest w gmachu przedszkola.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki