W sporze między magistratem a kuratorem chodziło o kształt rządowej reformy edukacji w Łodzi. Projekt zatwierdzony przez UMŁ oraz radę miejską zakładał m.in. powołanie 4 nowych podstawówek w miejsce części z wygasających gimnazjów (pozwala na to ustawa o reformie). Zdaniem kuratora Grzegorza Wierzchowskiego, takich zamian powinno być dwa razy więcej - kurator nakazał ich wprowadzenie do ostatecznej wersji uchwały o nowej sieci. Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, odpowiedzialny za oświatę uznał, że kurator, nie ma prawa wskazywać liczby podstawówek - i zaskarżył opinię kuratora do sądu.
Nie wiadomo, czy kurator odwoła się od nieprawomocnego jeszcze wyroku WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Wyrok ma znaczenie głównie prestiżowe, bo Tomasz Trela i tak wycofał projekt sieci szkół. W Łodzi reforma wchodzi bez niej: wszystkie gimnazja wygaszają się bez zamian w podstawówki, a Trela chce je tworzyć w 2018, ale nie powołują się na ustawę dotyczącą reformy.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
