Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Secesyjne polichromie w budynku przy al. Kościuszki w Łodzi

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Sensacyjne odkrycie w nowej siedzibie Sądu Apelacyjnego. Pod grubą warstwą farby były ukryte secesyjne polichromie.

Stylowy, zabytkowy budynek z narożną wieżyczką z dawnym obserwatorium astronomicznym przy skrzyżowaniu alei Kościuszki i ulicy Zamenhofa jest doskonale znany łodzianom. Pierwotnie mieściło się w nim gimnazjum niemieckie, zaś po wojnie były tam szkoły średnie, a następnie Wydział Filologiczny Uniwersytetu Łódzkiego.

Obecnie obiekt stoi pusty i przygotowywany jest do prac renowacyjno-remontowych, po których stanie się siedzibą Sądu Apelacyjnego. Podczas badań konserwatorskich odkryto zupełnie nieznane polichromie. Były ukryte pod kilkoma warstwami farby. Wszystko wskazuje na to, że bezmyślnie zamalowano je w czasach PRL.

Dominują w nich motywy geometryczne - typowe dla późnej secesji. Z porobionych w ścianach odkrywek wynika, że w klatce schodowej, od parteru aż do trzeciego piętra, mamy barwy ugrowe, natomiast w efektownej auli z sufitem kasetonowym, będącej sercem dawnej uczelni, dominują barwy oliwkowe.

- Nie spodziewaliśmy się, że w dawnym gimnazjum napotkamy tak bogate, dobrze zachowane i o tak żywej kolorystyce polichromie. Pamiętajmy też, że budynek ten jest unikatowy także z tego względu, że przy jego budowie w latach 1910-11 zastosowano, jako jedne z pierwszych w Łodzi, żelbetowe konstrukcje. Podobne rozwiązania zastosowano przy budowie zajezdni tramwajowej na Brusie w 1911 roku oraz fabryki kotłów Fakora na Chojnach w 1913 roku - mówi Piotr Ugorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi.

To niezwykłe odkrycie sprawiło, że trzeba będzie zweryfikować projekt adaptacji budynku, co oczywiście oznacza podniesienie kosztów. Jednak polichromie są tak cenne, że wszystko wskazuje na to, że zostaną pieczołowicie odrestaurowane i będzie je można podziwiać w całej okazałości.

Prace adaptacyjne najpewniej zaczną się w 2017 roku i potrwają - razem z wyposażeniem gmachu Temidy - trzy lata. Obiekt zostanie odnowiony wewnątrz i z zewnątrz, gdzie wzrok przyciągają słynne symboliczne dekoracje: sowa i pszczoły nad wejściem i marabuty na bocznej elewacji.

Inwestor odtworzy także stylowe ogrodzenie, zaś na dziedzińcu od strony ulicy Wólczańskiej powstanie podziemny parking.

Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiemu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki