Jak przekonuje Se-ma-for, to jedyny taki kurs w Polsce i jeden z niewielu na świecie. Zakwalifikowano do niego 60 osób, które pod okiem takich znakomitości jak Tom Gasek (ze studia Aardman), Tim Allen, Jens Gulliksen (animatorzy Tima Burtona) i animatorów Se-ma-fora przeszły trzyetapową selekcję.
Kurs ukończyło 15 osób. Najmłodszy uczestnik ma 23 lata, najstarszy 47 lat. Wszyscy pracowali na specjalnie zbudowanych planach zdjęciowych, zaliczyli szereg zajęć praktycznych (animację lalką, plasteliną, materiałami sypkimi i wycinanką na wieloplanach) i przygotowali finałowe etiudy.
Zdaniem Se-ma-fora wykształcenie kolejnej kadry animatorów to konieczność, bo rośnie zapotrzebowanie na ten niszowy zawód, a uczelnie kształcą nie rzemieślników, a twórców, animacją zajmując się w sposób śladowy. Część animatorów z poprzedniego kursu już pracuje przy serialu "Parauszek i przyjaciele".
Na organizację kursu Fundacja Se-ma-for, współpracująca z Wojewódzkim Urzędem Pracy, zdobyła 846 tys. zł z Europejskiego Funduszu Społecznego. Partnerami Studia byli: StopMotionPro, producent programu do kontroli animacji, Wydział Filmu Rochester Institute of Technology.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
