Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Se-ma-for mógł ogłosić upadłość

Łukasz Kaczyński
Zbigniew Żmudzki prezes Se-ma-fora
Zbigniew Żmudzki prezes Se-ma-fora Jakub Pokora
Niewiele brakowało, a oscarowe studio Se-ma-for Produkcja Filmowa przestałoby istnieć. W maju 2011 r. pojawiło się pismo wzywające studio do zapłaty zaległego podatku od nieruchomości za ubiegłe lata - łącznie z odsetkami 75 tys. zł. Decyzję o umorzeniu kwoty podjęła jednak w tym tygodniu prezydent Hanna Zdanowska.

- Zapłacenie tej sumy oznaczałoby naszą likwidację - mówi prezes studia Zbigniew Żmudzki. - Nie mamy takiej kwoty i nie zarobilibyśmy jej w krótkim czasie. Od 2008 r. studio działa w budynku miejskim przy ul. Targowej 34 (teren EC-1), ale jak tłumaczy Żmudzki nigdy nie otrzymali żadnego wezwania do zapłaty.

- Umowa, którą trzy lata temu sporządziło dla nas biuro prawne UMŁ jest bardzo szczegółowa. Wskzuje opłaty, które musimy uiszczać i te, których nie musimy. Przez myśl nam nie przeszło, iż jako dzierżawca, a nie właściciel budynku, musimy płacić podatek od nieruchomości - mówi Żmudzki. - W naszej poprzedniej siedzibie podatek ten był wliczony w czynsz. Gdybyśmy zostali poinformowani o konieczności opłat inaczej ustawilibyśmy działalność. Już zresztą płacimy. Siedem tysięcy za lata 2010 i 2011.

- Obowiązek podatkowy powstaje z mocy ustawy, zapisy umowy cywilnoprawnej nie mają znaczenia - mówi Marcin Masłowski z biura prasowego UMŁ. - Mając na względzie, że wniosek spółki ma incydentalny charakter i że nie ma ona innych zaległości w podatku od nieruchomości, prezydent uznała, iż jednorazowe umorzenie może być istotnym wsparciem dla instytucji, która spełnia ważną dla Łodzi rolę promocyjną i kulturalną. Se-ma-for zajmuje się realizowaniem niekomercyjnych produkcji animowanych i nigdy nie była nastawiona na zysk. Umorzenie likwiduje de facto zadłużenie, nie ma potrzeby pokrywania go z jakichkolwiek środków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki