Nikt się nie spodziewał
Takiego otwarcia sezonu mało kto się spodziewał. Drużyna ŁKS Commercecon była zdecydowanym faworytem, ale nie na darmo ktoś wymyślił powiedzenie: pierwsze koty za płoty. Tak jest w przypadku łodzianek. Wiewióry znacznie odmieniły skład i jak widać potrzeba czasu, by siatkarki poznały się dokładniej i były bardziej zgrane.
W pierwszym secie od stanu 12:12 bielszczanki zdobyły trzy punkty z rzędu i nie tylko utrzymały, ale i powiększyły tę przewagę do końca seta.
Wydawało się, że w drugim secie nasze dziewczęta opanowały sytuację. Prowadziły 2:0, ale po kilku akcjach było już 5:9, a chwilę później 5:12. Mimo wszystko łodzianki się podniosły i doprowadziły do wyniku 16:18. Bardzo dobrymi zagrywkami popisała się wtedy Klaudia Alagierska. Po ataku Nadji Ninković ŁKS przegrywał tylko 20:21. Gospodynie bronił dzielnie i był remis 22:22, a później 24:24 aż do 28:28. Piłkę setową na korzyść bielszczanek zweryfikował sędzia.
W trzecim secie gra ŁKS mocno się nie zmieniła. Łodzianki prowadziły 9:7, by za moment przegrywać 9:12. Takiej przewagi nie udało się już odrobić.
Wielka radość siatkarek z Bielska
Radość siatkarek z Bielska-Białej była nie do opisania. MVP meczu została wybrana Magdalena Janiuk.
Wierzymy, że dzisiejsza porażka 0:3 to tylko falstart.
W drugiej kolejce 28 września ŁKS wyjeżdża do Jokera Świecie, który dzień wcześniej w tej samej hali w sensacyjnym stylu pokonał drużynę Grot Budowlanych. Obie nasze drużyny nie dały rady wygrać meczów premierowych.
ŁKS Commercecon – Stal Bielsko-Biała 0:3 (18:25, 28:30, 20:25)
ŁKS Commercecon: Katarina Lazović 12, Klaudia Alagierska 8, Katarzyna Zaroślińska-Król 8, Aleksandra Wójcik 9, Nadja Ninković 6, Britt Bongaerts 5, Krystyna Strasz (l) oraz Magdalena Saad (l). Trener: Giuseppe Cuccarini.
Sensacyjny przebieg miał też mecz w Legionowie, gdzie Legionovia w pięciu setach pokonała Chemika Police 3:2.
Grają siatkarze PGE Skry Bełchatów
W niedzielę o godz. 14.45 siatkarze PGE Skry Bełchatów zagrają w hali Energia w Bełchatowie z Wartą Zawiercie. Będzie to pierwszy mecz nowego sezonu PlusLigi w Bełchatowie. W wyjazdowej premierze podopieczni trenera Mieszko Gogola pokonali Cuprum w Lubinie 3:1. Niedzielny rywal zaś walczył we własnej hali i uległ po zaciętym boju drużynie Jastrzębskiego Węgla 2:3. Na trybunach zasiądzie maksymalnie 600 widzów.
Kibice PGESkry Bełchatów liczą na zwycięską premierę w swoim mieście.
ą
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?