W świecie piłkarskim transfery graczy pomiędzy największymi rywalami są rzadkością, ale w siatkówce zdarzają się dość często. Choćby w PGE Skrze Bełchatów gra dwóch siatkarzy, którzy w poprzednim sezonie występowali w Asseco Resovii Rzeszów. Z kolei w składzie rzeszowian znajdziemy jednego byłego gracza PGE Skry, Marcina Możdżonka, ale on po drodze zaliczył także trzy inne kluby.
Bez wątpienia sobotnie starcie w Rzeszowie będzie największym przeżyciem dla Penczewa, który przez trzy sezony występował w Asseco Resovii i w tym klubie tak naprawdę zdobywał wszystkie sukcesy w życiu. Zupełnie inaczej z pewnością występ na Podpromiu odbierze Kurek, który w Rzeszowie spędził tylko rok. Po zakończeniu kontraktu związał się z japońskim JT Thunders Hiroszima, ale ostatecznie rozwiązał umowę i trafił do Bełchatowa.
Starcia PGE Skry i Asseco Resovii od lat są najchętniej oglądanymi meczami przez kibiców. Hale obu klubów wypełniają się do ostatniego miejsca, a przed telewizorami zasiadają rekordowe liczby widzów. Np. w całym sezonie 2012/2013 meczem, który zgromadził największą liczbę widowni telewizyjnej był piąty mecz tych drużyn w ligowym... ćwierćfinale. Ani półfinały, ani nawet mecze o złoty medal nie cieszyły się taką popularnością.
Mecz Asseco Resovia - PGE Skra odbędzie się w sobotę o godz. 14.45.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?