Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Budowlanych chcą zdobyć drugi z rzędu komplet punktów

Marek Kondraciuk
Kibice liczą na dobrą grę blokiem
Kibice liczą na dobrą grę blokiem Jakub Pokora
Jeszcze nie zdarzyło się w tym sezonie, żeby siatkarki Budowlanych zdobyły w dwóch meczach z rzędu komplet punktów, a tylko raz wygrały dwa kolejne spotkania (w Mielcu 3:2 i u siebie z AZS 3:1).

W sobotę o godz. 18 w Pałacu Sportowym zespół trenera Mauro Masacciego stanie przed szansą, aby - podobnie jak w miniony poniedziałek z Gwardią (3:0) - wygrać za trzy punkty. Łodzianki podejmują bowiem drużynę PTPS Piła, którą pokonały w jej hali 3:2.

Oba zespoły mają po 11 punktów i walczą, aby samodzielnie uplasować się na piątym miejscu, więc stawka meczu jest wysoka. Pierwszy mecz w Pile miał przedziwny przebieg. W pierwszych dwóch setach PTPS wprost zdeklasował Budowlanych, wygrywając do 14 i do 11! Trzeci set łodzianki wygrały do 23 i mecz znów stał się jednostronny, ale za sprawą dominacji drużyny z Łodzi, która wygrała do 15 i tie break do 6! W PTPS najskuteczniejsze były Joanna Kuligowska 21 punktów, Amerykanka Lecia Brown 14 i Francuzka Veronika Hudima 12, a w Budowlanych Karolina Kosek, której nie ma już w zespole 19, Helene Rousseaux 18 i Joanna Mirek 10.

W ostatnim czasie głośniej było o problemach organizacyjnych Budowlanych niż o formie zawodniczek. - Mamy kłopoty, ale z tego co słyszę często są wyolbrzymiane - mówi Marcin Chudzik, menedżer Budowlanych. - Są zaległości w wypłatach, ale powoli wychodzimy z kryzysu, przedłużamy umowy na następny okres z dotychczasowymi sponsorami i wkrótce nadejdą lepsze dni. Myślę, że dziewczyny koncentrują się na grze i na meczu z Piłą, a nie na strawach spoza boiska.

Budowlani mają teoretycznie silniejszy skład od Piły, która przegrała 4 mecze z rzędu (w Dąbrowie 0:3, u siebie z AZS 2:3, we Wrocławiu 1:3 i w Muszynie 0:3). Podstawowymi zawodniczkami zespołu Mirosława Zawieracza są rozgrywająca Anna Kaczmar, przyjmujące Joanna Kuligowska i Veronika Hudima, środkowe Lecia Brown i Monika Martałek oraz atakująca Agnieszka Kosmatka.

CZYTAJ TEŻ:

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki