Siatkarski Superpuchar Polski dla Chemika Police

Niedzielne spotkanie było już czwartym w ostatnim czasie starciem ŁKS Commercecon z Chemikiem Police. Wcześniej drużyny rywalizowały w towarzyskich turniejach, w których dwa zwycięstwa odniosły zdobywczynie Pucharu Polski, a tylko raz podczas rozegranego w Szamotułach Amica Cup 2019 triumfowały łodzianki.

Trener Marek Solarewicz stwierdził przed meczem z Chemikiem, że nie traktuje niedzielnego meczu w kategoriach głównej próby generalnej, bo stworzony niejako od nowa zespół złożony z dziewięciu mistrzyń Polski i pięciu nowych zawodniczek dopiero szuka wspólnego siatkarskiego języka, więc za rzeczoną próbę generalną w równym stopniu należałoby uznać spotkanie w Kaliszu, jak i najbliższe spotkania w Lidze Siatkówki Kobiet.

Co zaś w kwestii nowych zawodniczek w drużynie ŁKS Commercecon, to warto odnotować, że już na początku pierwszego seta na parkiecie pojawiły się trzy z nich - najskuteczniejsza w łódzkim zespole Katarina Lazović, Joanna Pacak i Eva Mori.

W tej części spotkania policzankom udało się odskoczyć na cztery punkty za sprawą dobrej zagrywki Marleny Kowalewskiej i problemów łodzianek w obronie. Pierwszego seta podopieczne Ferhata Akbasa wygrały do 21, a i lepsze okazały się także w drugiej partii. Tę znów lepiej rozpoczęły zdobywczynie Pucharu Polski, a niezły fragment gry popularnych „wiewiór” (zdołały doprowadzić do remisu 10:10 i 14:14) okazał się niestety zrywem wyłącznie krótkotrwałym, bo później podopieczne trenera Marka Solarewicza nie potrafiły znaleźć recepty na Wilmę Salas, Gyselle de la Caridad Silvę Francoi, więc tę odsłonę przegrały ostatecznie do 18.

Chemik okazał się zespołem groźniejszym pod siatką, mniej pod względem siatkarskim przewidywalnym, na domiar złego w grze łodzianek, choć te poprawiły grę blokiem, szwankowało wykończenie. Nieco nadziei w serca łódzkich kibiców wlał początek trzeciego seta. Po świetnym ataku po skosie Aleksandry Wójcik ŁKS Commercecon prowadził nawet 7:4, lecz później do głosu znów doszły policzanki. Trzecią partię zakończył udany atak Wilmy Salas. Superpuchar Polski im. Andrzeja Niemczyka trafił więc do Polic.

Przypomnijmy, że w poniedziałek, w łódzkiej „Sukcesji” przy ul. Politechniki 1 odbędzie prezentacja drużyny ŁKS Commercecon (początek o godz. 18, w sali „Bałtyk” kina Helios Sukcesja).

ŁKS Commercecon – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (21:25, 18:25, 19:25)