Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Grot Budowlani - Minczanka Mińsk w Atlas Arenie. Druga wygrana w Lidze Mistrzyń Grot Budowlanych

Dariusz Kuczmera
Trener Błażej Krzyształowicz udziela wskazówek swym podopiecznym
Trener Błażej Krzyształowicz udziela wskazówek swym podopiecznym Grzegorz Gałasiński
Siatkarki Grot Budowlanych pokonały Minczankę Mińsk 3:0.

Pierwszy set zaczął się o prowadzenia drużyny z Mińska 8:6, 11:8 i 15:10. Łodzianki nie mogły wskoczyć w odpowiedni rytm gry, natomiast zespół z Białorusi, który miał być absolutnym outsiderem, nie był taki słaby. Nasze dziewczęta potrafiły jednak w końcu wziąć się w garść i doprowadziły do stanu 15:14 dla rywalek.

Niestety, kiedy oczekiwaliśmy na wyrównanie, znów dwie akcje na swoją korzyść przechyliły siatkarki Minczanki. Co się odwlecze. Wyrównanie nastąpiło przy stanie 19:19, a chwilę później siatkarki Grot Budowlanych wyszły na prowadzenie 20:19 i 21:19.
Wszystko wróciło do normy. Gospodynie wygrywały 23:20 i 24:21. Rywalki jeszcze się broniły, ale nie miały atutów. Podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza wygrały do 22.

Drugi set to znów wyrównana walka. Łodzianki prowadziły 10:8. Spokojna gra naszych siatkarek i wykorzystywanie wszystkich atutów prowadziło do wygrania seta. Grot Budowlani prowadzili 14:10. Kibice trzymali kciuki, by gospodynie powiększały przewagę. Gra prowadzona była jednak prawie na tak zwanym styku – 15:13 i 17:15.

Łodzianki mające większy potencjał, tworzące lepszą drużynę od rywalek wyszły na prowadzenie 22:19. Po kolejnych dwóch akcjach zdobyły jakże ważne dwa kolejne punkty. Seta nasze zawodniczki wygrały do 21.

W trzecim secie dominowały łodzianki, choć nie pokonały rywalek w jakimś oszałamiającym stosunku. Kiedy już byliśmy pewni wygranej, kiedy gospodynie prowadziły 23:21, nagle zrobił się remis 23:23. I nawet siatkarki z Białorusi miały piłkę setową. Na szczęście kropkę nad i postawiły siatkarki Grot Budowlanych. 26:24.

Cieszy zwycięstwo, drugie już w tej grupie Ligi Mistrzyń. Kolejny mecz w Cannes. Francuski zespół jest do pokonania nawet we własnej hali.

Siatkarki Grot Budowlanych mogą awansować nawet z drugiego miejsca. Przypominamy, że do ćwierćfinału awansują triumfatorzy grup i trzej najlepsi wicemistrzowie.

Grupa C:
Grot Budowlani - Minczanka Mińsk 3:0 (25:22, 25:21, 26:24)
Grot Budowlani: Gabriela Polańska 5, Jovana Brakocević 15, Jaroslava Pencova 10, Agata Babicz 6, Femke Stoltenborg 5, Anna Bączyńska 15, Maria Stenzel (l) oraz Małgorzata Śmieszek 1, Ewelina Tobiasz, Oliwia Urban. Trener: Błażej Krzyształowicz.
Wcześniej: Novara - Grot Budowlani 3:0, Cannes - Minczanka 3:0, Minczanka - Novara 0:3, Grot Budowlani - Cannes 3:0, Cannes - Novara 0:3.
1.Novara93-09-0
2.Grot Budowlani62-16-3
3.Cannes 31-23-6
4.Minczanka00-30-9
5.02: Cannes - Grot Budowlani Łódź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki