Mężczyzna próbował ukraść wiertarko-wkrętarkę o wartości 3900 PLN. Zawinął ją w materiał, zadzwonił po kolegę i niczemu nieświadomemu znajomemu, zapakował łup do bagażnika.
Dzięki czujności innych pracowników, szef firmy natychmiast został powiadomiony o zajściu. Właściciel jednocześnie zadzwonił po policję.
Gdy pracownicy usłyszeli, że pojawią się policjanci, sprawca kradzieży spanikował. Zadzwonił do znajomego, aby ten przywiózł mu urządzenie.
Na ''dostawcę'' czekała już policja, wraz z podejrzewanym. Kierowca natychmiast przekazał funkcjonariuszom łup, który wrócił do właściciela.
Po badaniu alkomatem okazało się, że sprawca miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?