Skimboarding to jazda na desce na bardzo płytkim torze z wodą podczas której można wykonywać różne ewolucje. Określa się go często jako połączenie jazdy na deskorolce i serfowania. Jazdę rozpoczyna się na brzegu, potem skimboarder rozpędza się, wskakuje na deskę i ślizgając się po wodzie, stara się utrzymać jak najdłużej wykonując tricki.
W skimboardingu używa się desek krótszych i cieńszych niż w surfingu, podobnych nieco do deskorolek, ale oczywiście pozbawionych kółek. Sport pojawił się w latach 20-tych w Kaliforni, do Polski trafił kilka lat temu.
Łódzki tor stanął na wysokości kompleksu OFF Piotrkowska przy ul. Piotrkowskiej 138/140. Ma 30 m długości i 6 m szerokości, został wypełniony wodą do głębokości 2 cm. Tor otoczyła plaża z 80 ton piasku oraz specjalna folia, która zabezpieczy nową nawierzchnię Piotrkowskiej przed zniszczeniem.
W piątek można uczyć się skimboardingu pod okiem trenera. W sobotę rozegrane będą zawody w skimboardingu. Weźmie w nich udział 40 profesjonalnych zawodników zwanych rajderami.
Zawody rozpoczną się o godz. 10 treningiem zawodników. O godz. 11 zmagać się będą amatorzy, o godz. 12.30 rozpoczną się eliminacje do kategorii Pro. O godz. 14 rozpoczną się zawody dziewczyn, a o godz. 15 finały kategorii Pro. Impreza zakończy się o godz. 16.30 rozdaniem nagród.
W niedzielę tor znów będzie dostępny dla wszystkich chętnych. W godzinach 11-17 będzie można za darmo wypożyczyć sprzęt i wraz z trenerami uczyć się pływać na desce.
Jak podkreślają organizatorzy uliczny skimboarding to wydarzenie unikatowe. - Nigdy jeszcze do tej pory w Polsce na głównej ulicy miasta taka impreza się nie odbyła - mówi Piotr Rosiak, jeden z organizatorów zabawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
