- Miesiąc temu naprawiano dziury w jezdni na ul. Mierzyńskiego między Demokratyczną a Woźniczą. Starą nawierzchnię pocięto i przemielono, a następnie wyrównano i zwałowano. Niestety, przy sprzątaniu część niewykorzystanych kawałków asfaltu pozostawiono na poboczach. Pisałem już w tej sprawie do urzędu miasta w kwietniu, ale nadal nie dostałem odpowiedzi - podkreśla pan Zdzisław, mieszkaniec Rudy.
To nie jedyny przypadek gdy drogowcy po sobie nie posprzątali. Ostatnio pozostawili resztki starego asfaltu na poboczu ul. Zapolskiej. - Szarej masie kolorytu nadawały butelka napoju i reklamówki również pozostawione przez drogowców - zaznacza pan Jakub z ul. Zapolskiej. - W ubiegłym roku, po podobnych robotach na ul. Rydza-Śmigłego, mieszkańcy sami usuwali pozostałości napraw.
Na Zapolskiej asfalt pozostawiła firm Pol-Dróg. Zarząd Dróg i Transportu pouczył już kierownika robót, że niezwłocznie po zakończeniu remontu musi wywozić pozostałości asfaltu. Natomiast za stan ul. Mierzyńskiego odpowiada firma Lambdar. W środę kierownik robót zapewnił ZDiT, że tego samego dnia usunie odpady.
- O pozostawianiu nieporządku w takich miejscach będziemy też informować straż miejską, która ma uprawnienia aby pouczać lub karać - zaznacza Agnieszka Lubiatowska, rzecznik ZDiT.
CZYTAJ TEŻ: 520 mln na remonty dróg w Łodzi. Zobacz plany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?