Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledztwo po tragedii w Unewlu. W pożarze zginęli matka i troje dzieci koło Opoczna. Czy do śmierci rodziny ktoś się przyczynił? 1.01.2022

bead
Mnożą się pytania po czwartkowej rodzinnej tragedii w Unewlu koło Opoczna. Czy do śmierci matki i jej trzech synów ktoś się przyczynił?
Mnożą się pytania po czwartkowej rodzinnej tragedii w Unewlu koło Opoczna. Czy do śmierci matki i jej trzech synów ktoś się przyczynił? Sulejów24
Mnożą się pytania po czwartkowej rodzinnej tragedii w Unewlu koło Opoczna. Czy do śmierci matki i jej trzech synów ktoś się przyczynił?

Mnożą się pytania po czwartkowej rodzinnej tragedii w Unewlu koło Opoczna. Czy do śmierci matki i jej trzech synów ktoś się przyczynił?

Przypomnijmy, że do tragedii doszło w czwartek, 30 grudnia w domu jednorodzinnym we wsi Unewel (gmina Sławno). Około godziny 14.30 sąsiedzi zauważyli dym wydobywający się z domu i zaalarmowali służby. Sąsiedzi sami próbowali dostać się do środka, ale drzwi były zamknięte, a na oknach spuszczone rolety. Po wybiciu okien nie udało się wejść do środka ze względu na bardzo duże zadymienie. Dopiero strażacy w aparatach tlenowych weszli do budynku i ewakuowali stamtąd kobietę i jej trzech synów. Niestety mimo podjętej próby reanimacji, ratownicy medyczni stwierdzili śmierć całej czwórki. Jako wstępną przypuszczalną przyczynę śmierci wskazano zaczadzenie, ale prokuratura zleciła sekcję zwłok całej czwórki. Jej wstępne wyniki mogą być znane jeszcze w piątek.

Mnożą się jednak pytania i wątpliwości w tej sprawie. Śledczy biorą pod uwagę m.in. hipotezę, że do śmierci rodziny mógł się ktoś przyczynić. Jak wynika z naszych nieoficjalnych ustaleń, ogień miał swoje źródło w kilku pomieszczeniach, co może wskazywać na jego celowe podłożenie. Wiadomo również, że pożar powstał na parterze, a matka z dziećmi była w jednym z pomieszczeń na piętrze budynku. Jak natomiast podał RMF.FM, na ciałach dzieci znaleziono obrażenia świadczące o tym, że do ich śmierci mogły się przyczynić osoby trzecie. Tych doniesień na razie śledczy nie komentują, czekając na wyniki sekcji zwłok.

- Zarówno wczoraj do późnych godzin nocnych, jak i dzisiaj od rana na miejscu pracują policjanci, którzy wykonują oględziny miejsca tragedii i próbują ustalić, co tak się wydarzyło. Wstępnie przesłuchiwany był ojciec rodziny, bliscy zmarłych, sąsiedzi - mówi st. asp. Barbara Stępień, rzecznik policji w Opocznie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki