W tym tygodniu żywot na łódzkim złomowisku zakończyła automatyczna pralka PS 663 S BIO z polskich zakładów Predom-Polar. Mieszkance Teofilowa służyła przez 47 lat.
- To wydaje się nieprawdopodobne, ale to fakt - mówi 82-letnia łodzianka. - Kupiłam ją w 1975 roku. Wówczas było to wielkie wydarzenie w rodzinie i powiew nowoczesności w łazience. Oferowała 12 programów, a kosztowała 10,5 tysiąca złotych. Pralka produkowana była na licencji jugosłowiańskiej firmy Gorenje. Owszem, kilka razy naprawiałam ją, ale generalnie to był niezniszczalny sprzęt, który świetnie służył długie lata.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
