Po godzinie 3 w nocy z soboty na niedzielę (4 grudnia) strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze mieszkania w kamienicy przy ulicy Wólczańskiej 3 w Łodzi. Po zaledwie dwóch minutach na miejscu były już zastępy ratownicze.
Na miejscu zgłaszający pożar mężczyzna czekał na ulicy i dzięki niemu strażacy niemal natychmiast zlokalizowali mieszkanie na parterze, w którym miało się palić. Zadanie było o tyle trudne, że w oknach szczelnie zasunięte były żaluzje antywłamaniowe i na zewnątrz nie wydostawał się dym.
Po wyłamaniu tak żaluzji okiennych jak i podwójnych drzwi do mieszkania, strażacy weszli do środka. Od razu zauważyli leżącą koło płonącego łóżka kobietę. Ewakuowali ją na zewnątrz. Niestety mimo próby reanimacji około 70-letnia kobieta zmarła.
W trakcie akcji ratunkowej ewakuowano jeszcze pięcioro mieszkańców kamienicy na czas przewietrzania pomieszczeń, w których zgromadziły się gazy pożarowe.
Wstępnie jako przyczynę pożaru strażacy określili zaprószenie ognia przez lokatorkę mieszkania.
Kamienica, w której wybuchł pożar, znajduje się na rogu ulic Wólczańskiej i 1 Maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?