Poprzedni kontrakt Lisinaca obowiązywał do końca obecnego sezonu. - Nie chcieliśmy czekać do ostatniej chwili i szybko złożyliśmy propozycję, a Srecko na nią przystał - powiedział prezes Skry Konrad Piechocki.
24-letni Lisinac pierwszą umowę z PGE Skrą podpisał w 2012 roku, ale pierwsze dwa sezony spędził na wypożyczeniach - najpierw w AZS Częstochowa, a następnie w niemieckim Berlin Recycling Volleys. W 2014 roku zadebiutował w bełchatowskim klubie i błyskawicznie stał się jednym z najważniejszych zawodników drużyny. Z bełchatowskim klubem zdobył Puchar Polski i dwa brązowe medale PlusLigi.
W najbliższym czasie bełchatowski klub powinien też poinformować o pozyskaniu drugiego atakującego, bo kilka dni temu do japońskiego JT Thunders Hiroszima sprzedany został Drażen Luburić. Nieoficjalnie mówi się, że bełchatowski klub chce zatrudnić Bartosza Kurka, ale szefowie klubu na razie nie potwierdzają, że prowadzą negocjacje. Wiadomo tylko, że Kurek jest w Polsce, chce grać w PlusLidze, a dwa dni temu odrzucił propozycję Espadonu Szczecin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
