Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion żużlowy w Łodzi. Czy uda się znaleźć rozwiązanie?

Dariusz Kuczmera
Zdaniem radnego Włodzimierza Tomaszewskiego nie znajdzie się oferent, który zdecyduje się na budowę stadionu za 45 mln zł w oparciu o istniejący projekt
Zdaniem radnego Włodzimierza Tomaszewskiego nie znajdzie się oferent, który zdecyduje się na budowę stadionu za 45 mln zł w oparciu o istniejący projekt Grzegorz Gałasiński
Władze Łodzi chcą przeznaczyć na stadion Orła 45 milionów, a najtańsi oferenci żądają 58 mln. Łatwo można osiągnąć konsensus

Jest sposób, by mimo przeciwności powstał żużlowy stadion Orła, choć na razie najtańsza oferta wykonawcy inwestycji jest o 13 milionów droższa od kwoty, którą miasto chce przeznaczyć na realizację budowy. Przypomnijmy, kwota przewidziana w budżecie Łodzi wynosi 45 mln zł, natomiast najtańsza oferta zgłoszona do przetargu - 58 mln zł.

Zdaniem radnego Włodzimierza Tomaszewskiego nie znajdzie się oferent, który zdecyduje się na budowę stadionu za 45 mln zł w oparciu o istniejący projekt. Trzeba projekt zatem zmienić i uwzględnić w nim użycie tańszych prefabrykatów, co uczyniono m.in. podczas budowy stadionu Piasta w Gliwicach.

Jeśli projekt nie zostanie zmieniony, wartość szacunkowa zamówienia podstawowego w przypadku stadionu Orła powinna zamykać się kwotą 66 mln zł. Zmiana projekt spowoduje, pe znajdzie się chętny na budowę za proponowaną kwotę 45 mln. Radni wciąż zwracają uwagę, że stadion Orła i tak jest oszczędną inwestycją, bo przecież obiekt Widzewa będzie kosztować 119 mln zł, a obiekt ŁKS - 94 mln zł.

Na pytanie, czy rzeczywiście są problemy z budową stadionu Orła wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela odpowiedział: - Poczekajmy na szczegółowy raport dotyczący przetargu. Jeśli rzeczywiście, za proponowaną kwotę stadionu nie da się zbudować, trzeba będzie poszukać środków w budżecie, by podwyższyć kwotę inwestycji. Wtedy trzeba będzie ogłosić przetarg jeszcze raz. A być może też warto zastanowić się, by projekt opracować jeszcze raz, w oparciu o tańsze prefabrykaty. Decyzje zapadną w najbliższych dniach.

Niech wreszcie władze Łodzi zrozumieją, że żużel, to wspaniała promocja miasta. Nowy rekord to 259 tys. widzów, a średnia na mecz z tego sezonu to 143,5 tys. widzów - taka żużel jest oglądany w nsport HD. W niedzielę tytuł mistrza Polski zapewniła sobie drużyna FOGO Unii Leszno, która zremisowała z Betard Spartą Wrocław 45:45. Transmisję z Leszna obejrzało w nSport+ blisko 215 tysięcy widzów.

W całych rozgrywkach mecze najlepszej żużlowej ligi świata na antenie kanału śledziło średnio 143,5 tysiąca kibiców (w poprzednim sezonie 128 tysięcy). Najchętniej oglądane spotkanie obecnych rozgrywek - pierwszy mecz finałowy, który odbył się 20 września - obejrzała rekordowa widownia - 259 tysięcy. To najwyższy wynik w historii transmisji PGE Ekstraligi na antenach nc+.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki