Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk Rodziców w Łodzi. Nie posłali dzieci do szkół, aby powstrzymać likwidację gimnazjów

Maciej Kałach
Maciej Kałach
W części łódzkich gimnazjów w poniedziałek, 10 kwietnia, odbyła się kolejna odsłona Strajku Rodziców, czyli nieposyłania dzieci do szkół w ramach sprzeciwu wobec rządowej reformie edukacji.

- W kolejnych oddziałach jest odpowiednio: 14, 10, 5 i 9 uczniów - wyliczała po obchodzie Gimnazjum nr 36 na Olechowie w Łodzi Ilona Kałużna, wicedyrektor tej szkoły.

Z kolei w śródmiejskim Gimnazjum nr 3 strajku nie było.
- Popieramy jego postulaty, jednak wolimy, aby nasza młodzież przebywała w szkole. To stanowisko wypracowane po spotkaniu z radą rodziców - mówił w poniedziałek Sławomir Wołczyk,dyrektor szkoły.

Ogólnopolską akcję nieposyłania do szkoły dzieci każdego 10. dnia miesiąca w proteście przeciw m.in. likwidacji gimnazjów wymyśliły współpracuje ze sobą grupy rodziców (m.in. "Zatrzymać Edukoszmar" i "„Nie dla chaosu w szkole”). Do Łodzi akcja dotarła w marcu.

CZYTAJ TEŻ: Strajk nauczycieli: Połowa placówek edukacyjnych w Łódzkiem strajkuje. Nie będzie lekcji i obiadu

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki