MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strefa kibica na Euro 2012 strefą tylko jednego piwa

Redakcja
Magda Myjak
Jedna marka piwa może nie wystarczyć miłośnikom oglądania meczów w strefie kibica. Czy nie odpłyną do krakowskich knajp? - pyta Piotr Rąpalski.

Podczas Euro 2012 w strefie kibica na Błoniach pić będziemy mogli tylko jedną markę piwa. Głównym sponsorem przedsięwzięcia jest firma Carlsberg. Tymczasem w całym Krakowie jak grzyby po deszczu otwierają się knajpy z setkami rodzajów popularnego napoju z pianką. Cieszą się wielkim wzięciem, szczególnie wśród zagranicznych gości, których na Euro do miasta może przyjechać nawet 100 tysięcy. Czy w tej sytuacji strefa kibica nie będzie świecić pustkami? Zamiast koncernowego napoju kibice mogą bowiem wybrać takie rarytasy jak "Rześkie", "Krzepkie", "Świeże" czy "Złoty Lew".

Strefę organizuje firma Prowokator przy współpracy z Carlsbergiem. Ponadto koncern sam postawi miasteczko namiotowe na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego. W obu miejscach będzie się lało tylko piwo kojarzone ze smukłą, zieloną butelką. - Trochę lipa, bo przyjadą kibice z całej Europy. Carlsberga mają u siebie, a można by im pokazać różne polskie specjały i zapromować polską tradycję - uważa Michał Gondek, bywalec piwnych lokali w Krakowie. Ich właściciele mogą wpaść na pomysł zaczerpnięty z... PKP. W pociągach nieraz widzimy panów przepychających się korytarzami z potężnymi torbami i krzyczących: "piwo, piwko, piweczko!". Problem w tym, że to nielegalne. Miasto nie zgodzi się też na osobne piwne stoisko przed strefą kibica, bo przecież jej sponsor musi zarobić.

A pochwalić mogłyby się browary z całej Małopolski. Niestety, oprócz Krakowa. Browar przy ul. Lubicz rozjechały właśnie buldożery, ale i tak był już zamknięty od lat.

W krakowskich knajpach na kibiców czeka cała plejada atrakcji. - Organizujemy kursy degustacji piwa, dyskusje piwowarskie, czeskie wtorki pt. "Czeski film", gdzie królują trunki naszych południowych sąsiadów - wymienia Barbara Skała z pubu Strefa Piwa. Już sama nazwa jest konkurencyjna do tego, co stanie na Błoniach. Ostatnim hitem lokalu jest polskie "Dymione marcowe", ale mają też American India Pale Ale. Coś akurat dla gości z Zachodu, zwłaszcza że do Krakowa zjadą drużyny piłkarskie Anglii, Holandii i Włoch, a za nimi tysiące fanów futbolu i chmielowego napoju.

- Strefa kibica to coś tak oryginalnego i wyjątkowego, że nie będzie konkurować z knajpami - uważa tymczasem Filip Szatanik, zastępca dyrektora wydziału ds. informacji urzędu miasta. - Na Euro skorzysta cały Kraków. Czy jednak po tygodniu oglądania rozgrywek przy tym samym piwie kibice nie zatęsknią za różnorodnością, od ukraińskiego "Obolona", poprzez naszego "Ciechana", po ciemnego "Guinnessa" z pianą jak śmietana? Zobaczymy.

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Strefa kibica na Euro 2012 strefą tylko jednego piwa - Gazeta Krakowska

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki