- Mój rekordzista miał tylko "70" śmieje się Jakub Kulman, który w środę wraz z policjantami kontrolował prędkość kierowców przy ul. Łódzkiej w Piotrkowie. Jak mówi, zatrzymywani kierowcy mieli nietęgie miny.
Sam, jak wspomina, też miał minę niewyraźną, gdy w styczniu jego ojciec powiedział mu, że ma wezwanie na komendę policji w Piotrkowie. - Tato chciał mi zrobić niespodziankę i w tajemnicy wziął udział w licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - wspomina pan Jakub. - Gdy wróciłem, powiedział, że mam wezwanie na komendę, a to było to...
Pan Jakub, na co dzień student bezpieczeństwa na piotrkowskiej filii UJK, z policjantami spędził ok. 30 minut. Sam do tej pory nie dostał nigdy mandatu za przekroczenie prędkości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?