Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stylowy płot willi Hoffmana w Ksawerowie [WIZUALIZACJE]

Wiesław Pierzchała
Stylowy płot willi Hoffmana w Ksawerowie ma powstać jeszcze w 2013 roku.
Stylowy płot willi Hoffmana w Ksawerowie ma powstać jeszcze w 2013 roku. wizualizacja
Wyremontowana i rozbudowana willa Rudolfa Hoffmana w centrum podłódzkiego Ksawerowa, wizytówka tej miejscowości, wzbogaci się o stylowe ogrodzenie, składające się z części murowanej i metalowych sztachet. Budowa zostanie zakończona w tym roku i pochłonie - razem z uporządkowaniem pobliskiego parku - ponad 500 tysięcy złotych. Samorząd będzie zabiegał w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi o 250 tysięcy złotych z programu "Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju". W ten sposób willa z parkiem odzyska dawny blask i będzie wyglądać tak jak przed wojną, za czasów Hoffmanów.

- W parku pojawią się nowe drzewa i krzewy. Zostaną uporządkowane alejki i staw. Będą latarnie, ławki i plac zabaw dla dzieci - zapewnia Aneta Kosiorek z Urzędu Gminy w Ksawerowie.

Dzieje rezydencji sięgają 1890 roku, gdy Jan i Antonina Masiccy z Łodzi kupili w centrum Ksawerowa dom parterowy, który dwa razy rozbudowali. W 1910 roku Rudolf Masicki ożenił się z Władysławą z Nowickich i przeprowadził do Pabianic, zaś willę sprzedał Rudolfowi Hoffmanowi, dyrektorowi w zakładach bawełnianych Izraela Poznańskiego w Łodzi. Podobno miał syna i dwie córki, a jego zięć był adwokatem. Tak było do początku 1945 roku, gdy w obawie przed nadciągającą Armią Czerwoną Hoffmanowie wyjechali do Niemiec. Ich willa stała się siedzibą Urzędu Gminy, zaś od 1962 ośrodkiem zdrowia. Po wyprowadzce przychodni, rezydencja stała pusta i niszczała. Toczył się spór, do kogo ma należeć. Wygrała gmina Ksawerów.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki