Szczepionki przeciw koronawirusowi znów nie dotarły do Łodzi
Do żadnego z 20 punktów szczepień w miejskich przychodniach w Łodzi nie dotarły w poniedziałek (!5 lutego) szczepionki przeciw koronawirusowi dla seniorów. Punkty otrzymały informację od Agencji Rezerw Materiałowych, że zamówione dawki będą we wtorek lub w środę. Większość przychodni miało umówionych pacjentów od wtorku. Jak informuje Jolanta Baranowska z biura prasowego łódzkiego magistratu seniorzy zostali wczoraj powiadomieni telefonicznie, że jeśli szczepionki nie dotrą, ich szczepienia będą przełożone.
Podobne problemy mają też inne punkty w regionie. W łódzkiej Matce Polce trzeba było przesunąć około stu umówionych na szczepienie pacjentów z początku tygodnia na środę, czwartek i piątek. Oprócz seniorów, także medyków.
Wczoraj szczepiła seniorów miejska przychodnia przy ul. Leczniczej, ale wykorzystała dodatkowe dawki przesunięte ze szpitala węzłowego im. Jonschera. Dawki dla seniorów na ten tydzień mają dotrzeć w środę i trafią m.in. do osób z listy rezerwowej.
Kierownik przychodni doktor Jacek Kidoń przyznaje, że żonglowaniem dawkami i listami pacjentów zajmują się pracownicy rejestracji. A pacjenci podchodzą do zmian ze zrozumieniem, nawet jeśli ich bliscy muszą wziąć wolne w pracy by zorganizować transport do poradni.
- Pacjenci starają się elastycznie sięgać po pomoc rodzinną. Uprzedzają bliskich, że to może być inny dzień – mówi doktor Kidoń.
Natomiast do szpitala wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim nie dojechało w poniedziałek 300 szczepionek firmy Astra Zeneca, które przeznaczone miały być dla nauczycieli. Szpital spodziewa się dostawy dopiero w środę.
-Chcieliśmy szczepić około 50 osób dziennie przez cały tydzień, ale zaczniemy od środy – informuje Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik prasowy szpitala. - Mamy zamiar trzymać się planu i zaszczepić 300 nauczycieli do końca tygodnia - podkreśla. Do szpitala dotarły dawki szczepionki firmy Pfizer, są nią szczepieni drugą dawką pracownicy medyczni i seniorzy.
Łódzka Lewica zorganizowała wczoraj przed miejską przychodnią przy ul. Piotrkowskiej 113 konferencję w sprawie braku szczepionek.
- Może będą we wtorek, a być może dopiero w środę i kolejni seniorzy będą odwoływani. Mamy obawy, czy szczepionki w ogóle w tym tygodniu do nas dotrą. - mówiła Agnieszka Wieteska, łódzka radna Lewicy. Zwróciła uwagę, że w tej przychodni odwołane zostały szczepienia pierwszą jak i drugą dawką.
Brak szczepionek odnotowały też punkty w innych miejscach kraju m.in. na Śląsku.
To kolejny już raz, gdy punkty szczepień w regionie nie dostały szczepionek. Dwa tygodnie temu termin szczepień dla 60 pacjentów musiały przełożyć dwie przychodnie Miejskiego Centrum Medycznego Bałuty w Łodzi, a 18 pacjentów przełożyła na inny dzień przychodnia MCM im. Rydygiera przy ul. Piotrkowskiej 113.
Powodem opóźnień w dostawach szczepionek są mniejsze niż zakładano dostawy dawek od producentów. Samolot z ponad 300 tys. dawek preparatu firmy Pfizer wylądował w poniedziałek rano w Warszawie. Dawki muszą jeszcze zostać rozwiezione po kraju. Szczepionki Astra Zeneca mają dotrzeć w połowie tygodnia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?