Ze wstępnych ustaleń stróżów prawa wynika, że prawdopodobną przyczyną zgonu było wyziębienie organizmu, a do tragedii doszło, gdy mężczyzna wyszedł z domu do usytuowanej kilkadziesiąt metrów obok tzw. sławojki. Zamarzniętego szczercowianina znalazł brat, który podjął próbę ratowania, jednak ta nie powiodła się.
***
W ubiegłym sezonie na terenie województwa łódzkiego w wyniku wychłodzenia zmarły 23 osoby, w samej Łodzi 9. W całej Polsce te dane sięgały blisko 300.
W ostatnich dniach temperatura zdecydowanie się obniżyła. Nocą spada poniżej zera stopni Celsjusza. W takich warunkach dłuższe przebywanie na dworze lub w nieocieplanych pomieszczeniach może skończyć się tragicznie.
Policja apeluje! Nie przechodźmy obojętnie obok leżącego człowieka na ulicy, przebywającego w sąsiedztwie bezdomnego czy niepełnosprawnego, informujmy o tym odpowiednie służby. Takie informacje pozwalają na szybkie dotarcie do osób potrzebujących pomocy i skuteczne otoczenie ich opieką, która może im uratować życie.
***
Przypominamy: 27 listopada około godz. 9.00 na terenie ogródków działkowych w Łodzi przy ul. Retkińskiej znaleziono bezdomnego mężczyznę w wieku około 40 lat. Pomimo godzinnej resuscytacji nie udało się go uratować. Innego kloszarda, który zmarł z wychłodzenia ujawniono 29 listopada w pustostanie przy ulicy Wigury w Łodzi. Zarówno funkcjonariusze z III Komisariatu jak i z terenu Śródmieścia ustalają tożsamość ofiar zimna.
(Informacja prasowa policji - Joanna Kącka)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?