Podwyższenie wieku obowiązku szkolnego z 6 do 7 lat spowodowało kłopoty organizacyjne i finansowe dla łódzkiego magistratu. Trzeba było utworzyć 148 pierwszych klas, chociaż początkowo planowano 210 takich oddziałów. Rodzice mają ogromne problemy, żeby znaleźć dla dzieci miejsce w przedszkolach. Ucierpi też budżet miasta, który z tytułu subwencji i dotacji dostanie prawie 19 mln zł mniej niż otrzymał w tym roku.
- Przychodzą do mnie matki z trzyletnimi dziećmi, dla których nie ma miejsc w przedszkolach. Matki chcą iść do pracy, ale muszą opiekować się dzieckiem. Co mam mówić takich kobietom? - pytała radna Małgorzata Bartosiak podczas posiedzenia komisji edukacji Rady Miejskiej.
- Rodzice muszą uzbroić się w cierpliwość - odpowiedziała Dorota Gryta, zastępca dyrektora wydziału edukacji UMŁ. - Od 1 września będą informacje o wolnych miejscach. W przedszkolach będzie 216 miejsc, a w szkołach 101 miejsc. Nie ma gwarancji, że będą to miejsca blisko domu tych dzieci.
Przypomnijmy, że dobiega końca nabór uzupełniający w przedszkolach. Przyjętych będzie ponad 17,2 tys. dzieci w wieku 3-6 lat. Do miejskich przedszkoli przyjmowanych było ostatnio około 80 proc. dzieci, których rodzice wyrazili taką chęć. W tym roku miasto przygotowało dodatkowych 55 oddziałów. Rodzice mają największy problem z umieszczeniem w przedszkolu 3-latków. Przyjęto ich do tej pory 63 proc. Zdarzają się sytuacje, w których niemożliwe jest umieszczenie w rodzeństwa w jednym przedszkolu. Zanotowano pięć takich przypadków.
Reforma oświatowa uderzyła też w nauczycieli wczesnoszkolnych i świetlicowych. Od nowego roku szkolnego pracę straci 76 nauczycieli. Aż 62 z nich było zatrudnionych na czas określony, a pięć etatów zwolni się z powodu przejścia na emeryturę. Wśród grona, które straci pracę jest 19 osób z uprawnieniami do pracy w przedszkolu. Wydział edukacji zapewnia, że postara się znaleźć dla nich zatrudnienie.
Mniejsza liczba nauczycieli wczesnoszkolnych nie wynika tylko z faktu, że 6-latki trafią do przedszkola, a nie do szkoły. W kończącym się roku szkolnym było 255 klas trzecich, które kończą edukację wczesnoszkolną. W to miejsce powstanie tylko 148 klas pierwszych.
Czytaj:Szkoły katolickie przeciwne likwidacji gimnazjów
Pierwszaki będą miały komfortowe warunki, bo średnio na klasę przypada 18 uczniów. Aż 6 szkół będzie miało oddziały 12-13 osobowe, a 10 szkół będzie miało po 14-15 pierwszaków w klasie. Do pierwszej klasy pójdzie we wrześniu 2,7 tys. dzieci.
Reforma uderzy w budżet miasta. Wydział edukacji obliczył, że subwencja szkolna będzie o 25,1 mln zł mniejsza, niż w tym roku. Dotacja na przedszkola ma być z kolei wyższa o 6,4 mln zł. Per saldo miasto otrzyma 18,7 mln zł mniej, niż w tym roku. Do tego trzeba doliczyć 685 tys. zł, które z miejskiej kasy przeznaczono w tym roku na przystosowanie przedszkoli do przyjęcia 6-latków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?