Dyrekcja ogłosiła w piątek przetarg na budowę nowego pawilonu, a jego rozstrzygnięcie nastąpi już w styczniu. W połowie roku na teren Miejskiego Szpitala im. Jonschera wjadą już koparki i budowa rozpocznie się na dobre.
Rozmowy o tej inwestycji trwały w łódzkim magistracie od trzech od lat. Wciąż jednak brakowało pieniędzy. W przyszłorocznym budżecie znajdą się pierwsze 2 miliony na budowę bloku. Przez cztery lata miasto przekaże szpitalowi 9,5 mln zł. Cała inwestycja ma kosztować bagatela 53 mln zł. Skąd reszta?
- Musieliśmy wziąć kredyt. Bez pieniędzy z miasta nie dostalibyśmy go, a inwestycja jest w szpitalu niezbędna, bo stary blok operacyjny nie spełnia najwyższych standardów - mówi Bożena Woźniak, dyrektor Szpitala im. Jonschera i Szpitala im. Jordana. - W nowym pawilonie chcemy też umiejscowić oddział intensywnej terapii. Obecnie mamy w szpitalu tylko sześć łóżek na OIT, a to na Łódź nie wystarcza. Ciągle brakuje w mieście łóżek intensywnej terapii, dlatego planujemy oddział powiększyć.
Budowa nowego pawilonu ma się rozpocząć w przyszłym roku i będzie trwała do 2015 roku. - Wtedy chcemy zakończyć budowę i wyposażać pawilon, tak żeby od 2016 roku móc już tam przyjmować pacjentów - mówi Bożena Woźniak
Nowy pawilon stanie na miejscu dzisiejszych budynków administracji na terenie szpitala przy ul. Milionowej. Administracja ma zostać przeniesiona na miejsce dzisiejszego oddziału rehabilitacji. Dla tego oddziału dyrekcja zrobiła miejsce już w zeszłym roku remontując ostatnie piętro budynku i wyposażając je w najnowsze sprzęty do rehabilitacji.
Szpital im. Jonschera przygotowuje się do większej restrukturyzacji.
- Kiedy już wybudujemy nowy pawilon i blok operacyjny, na miejscu starego bloku operacyjnego zrobimy oddział wewnętrzny na 60 łóżek. Część obecnej interny chcemy przenieść do szpitala im. Jordana. W szpitalu im. Jonschera ma być więcej oddziałów zabiegowych - mówi Bożena Woźniak.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?