To skandal - uważa Polskie Stowarzyszenie Kremacyjne, Administratorów Cmentarzy i Przedsiębiorców Pogrzebowych. Zamierza wystąpić w tej sprawie do prokuratury.
W szpitalu im. Kopernika bliscy zmarłych otrzymują "skierowania" do firmy pogrzebowej "Sopak". Pogrążeni w rozpaczy ludzie często zapominają, że mają prawo do wolnego wyboru zakładu, który zorganizuje ceremonię.
Przedsiębiorstwo "Sopak" nie zgadza się, że to nadużycie.
Jednak firm z tej branży, których przedstawiciele pracują w łódzkich szpitalach, jest dużo więcej. "H. Skrzydlewska" wynajmuje pomieszczenia w szpitalach Bie-gańskiego i chorób płuc w Łagiewnikach, "Zeus" ma przedstawicieli w szpitalu Sonnenberga, a "Charon" w szpitalu Radlińskiego.
Szpitale wybierają firmy pogrzebowe poprzez przetargi i konkursy ofert. - Kto uwierzy, że firma pogrzebowa wynajmuje pomieszczenia szpitalne, płacąc 10 tysięcy miesięcznie, i nie próbuje mieć z tego zysków? - zastanawia się Wojciech Krawczyk ze stowarzyszenia.
Obowiązująca ustawa zakazuje od 1 stycznia 2007 roku świadczenia wszelkich usług pogrzebowych w szpitalach. Szpital może podpisać z firmą pogrzebową umowę tylko na transport zwłok do chłodni nienależącej do szpitala, obmycie i okrycie ciała. Za te czynności ma jednak płacić szpital, a nie rodzina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?