Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale w Łódzkiem nie leczą bólu swoich pacjentów

Redakcja
Szpitale w naszym regionie nie wywiązują się z obowiązku leczenia bólu swoich pacjentów. Najgorzej jest w mniejszych szpitalach regionalnych, dużo lepiej w Łodzi.

Mimo że szpitale mają obowiązek leczyć i monitorować ból pacjentów (po operacjach i nieoperowanych), nie do końca wywiązują się z tego obowiązku, a chorzy cierpią. Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, w których szpitalach w Polsce w ubiegłym roku i dwa lata temu lekarze nie leczyli bólu. Nasze województwo nie wypadło najlepiej.

Na przewlekły, czyli trwający dłużej niż trzy miesiące ból, cierpi aż 20 proc. naszego społeczeństwa. Według specjalistów, dla skutecznego uśmierzania bólu niezbędne są systematyczne pomiary natężenia bólu i ocena efektów jego leczenia farmakologicznego. Szpitale mają obowiązek to robić przez cały okres leczenia chorego, ale w większości skontrolowanych przez NIK szpitalach nie robiło się tego.

**Zobacz też:

Sieć szpitali w Łódzkiem. Gdzie będziemy się leczyć?

**

Do procedur nie stosował się m.in. powiatowy szpital w Zduńskiej Woli. Ból pacjentów nie był odpowiednio monitorowany, a tym samym leczony, zaś w dokumentacjach medycznych pacjentów interny i chirurgii wpisywano jedynie szczątkowe informacje o bólu np. głowy, brzucha, klatki piersiowej i jego natężeniu - donosi NIK. Pacjenci nie mieli też odpowiednio przekazywanej wiedzy o możliwościach leczenia ich bólu.

Prezes zarządu szpitala Janusz Ratajczyk po kontroli deklarował powołanie zespołu ds. opracowania procedury i oceny skuteczności leczenia bólu. Wczoraj w rozmowie z nami zapewnił, że to zrobił i procedura mająca pomóc pacjentom w uśmierzeniu bólu została wprowadzona.

- Powołaliśmy zespół, w którego skład wchodzą przede wszystkim ordynatorzy oddziałów i dyrektor ds. medycznych. Zostało wydane też szczegółowe zarządzenie o skali bólu oraz lekach stosowanych w każdym przypadku, do którego personel musi się stosować - mówi prezes zarządu szpitala.

**Czytaj też:

Sieć szpitali w Łódzkiem. Szpitale w Łodzi i szpital w Pajęcznie stracą pieniądze z NFZ?

**
Nieprawidłowości stwierdzono też w szpitalu w Sieradzu, gdzie w ogóle nie opracowano procedury leczenia bólu i oceny jego skuteczności. Dyrekcja szpitala zapewnia, że pacjenci dostawali leki przeciwbólowe, a procedura jest wdrażana.

NIK przyjrzała się także opiece nad pacjentem w szpitalu w Zgierzu. Placówka kontrolę powinna przejść bez kłopotów, bo w 2013 r. dostała certyfikat „Szpital bez bólu”, co oznacza, że pracownicy znają procedury i się do nich stosują. Być może dlatego tam sytuacja była nieco lepsza, choć lekarze także nierzetelnie wypełniali dokumentację postępowania przeciwbólowego lub w ogóle tego nie robili. Dyrektor szpitala przyznał, że to zaniedbanie ze strony lekarzy i pielęgniarek, którym wydał polecenie służbowe do bezwzględnego stosowania wytycznych.

Jedynym szpitalem w woj. łódzkim, w którym niemal nie było uchybień, jest szpital im. Barlickiego w Łodzi. Tam od dwóch lat pracuje zespół leczenia bólu, w skład którego wchodzi dwóch lekarzy anestezjologicznych oraz pielęgniarka anestezjologiczna. Ale NIK miała zastrzeżenia do leczenia bólu u pacjentów, którzy nie byli operowani. Podczas kontroli okazało się, że „nie opracowano i nie wdrożono procedury leczenia i oceny skuteczności leczenia bólu” u tych osób. Dyrekcja szpitala tłumaczy, że wdrażanie procedury rozpoczęto od oddziałów zabiegowych, ale terapia przeciwbólowa była prowadzona przez cały czas.

Pacjenci mają prawo
Pacjenci mają prawo do leczenia bólu, a placówki udzielające pomocy mają obowiązek określenia natężenia bólu, leczenia go i monitorowania skuteczności leczenia.

Wprowadziła to w marcu tego roku nowelizacja ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Jednocześnie w listopadzie 2015 r. Minister Zdrowia wprowadził wymogi prowadzenia i dokumentowania

procesu leczenia bólu w podmiotach leczniczych. Szpitale mają zatem taki obowiązek i nie mogą odmówić pacjentowi odpowiedniej terapii przeciwbólowej.

W woj. łódzkim (2,5 mln mieszkańców) do końca 2016 r., działo tylko pięć poradni leczenia bólu z kontraktem z NFZ.

Łącznie w całym kraju takich placówek było 181. Najwięcej na Śląsku - 51 poradni na 4,6 mln mieszkańców. Drugie w kolejności było woj. mazowieckie z 24 poradniami na 4,3 mln mieszkańców, dalej kujawsko-pomorskim z 18 poradniami przy 2,1 mln mieszkańców i województwa: wielkopolskie (3,5 mln zł) oraz małopolskie (3,4 mln) z 13 poradniami. Łódzkie jest w końcówce tej tabeli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki