5/5
W sprawie tej prokurator Adam Latuszkiewicz domagał się pięciu lat więzienia dla oskarżonych, podczas gdy ich obrońca, adwokat Marcin Olejnik, wnioskował o ich uniewinnienie z powodu braku mocnych dowodów winy ze strony prokuratury. Dlatego tuż po wyroku mecenas Olejnik zapowiedział, że w sprawie tej sporządzi apelację.
Oskarżeni, którzy przebywają w Areszcie Śledczym w Łodzi i do sądu zostali dowiezieni przez policjantów, spokojnie przyjęli nieprawomocny wyrok.