1/7
Targi końskie w Pajęcznie od lat cieszą się ogromnym...
fot. Fundacja Viva!

Targi końskie w Pajęcznie od lat cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Impreza ma jednak swoje drugie oblicze. Przemoc fizyczna wobec koni stosowana przez część handlarzy, niehumanitarne warunki, w jakich przebywają zwierzęta czy pijackie wybryki uczestników targów to zarzuty podnoszone przez organizacje pro zwierzęce. Nie inaczej było i w tym roku. Fundacja "Viva!" dopatrzyła się szeregu incydentów i zapowiada złożenie petycji o wprowadzenie zakazu handlu zwierzętami gospodarskimi na targowiskach.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

2/7
W niedzielę 11 maja w Pajęcznie odbyły się tradycyjne targi...
fot. Fundacja Viva!

W niedzielę 11 maja w Pajęcznie odbyły się tradycyjne targi końskie. Impreza organizowana już po raz 23. jest jedną z największych tego typu w Polsce. W tym roku w Pajęcznie było jednak nieco inaczej niż dotychczas a to za sprawą zmiany władzy w ostatnich wyborach samorządowych. Dotychczas targi organizował Urząd Miejskie w Pajęcznie, na którego czele stał Dariusz Tokarski - prywatnie miłośnik koni. Nowy włodarz Piotr Mielczarek przyznaje, że konie to "nie jego bajka". Mielczarek postanowił, że w tym roku miasto targów nie zorganizuje. Nie chcąc jednak blokować imprezy, burmistrz umożliwił jej realizację prywatnemu przedsiębiorcy. Ten dołożył wszelkich starań, by targi utrzymały poziom. Tak też się stało. Do Pajęczna ściągnęły tłumy. Handlarzy też nie brakowało.

3/7
Targi, które według byłego burmistrza są wizytówką Pajęczna...
fot. Fundacja Viva!

Targi, które według byłego burmistrza są wizytówką Pajęczna mają jednak drugie oblicze, co regularnie podnoszą organizacje pro zwierzęce, a z czego zdaje sobie sprawę nowy burmistrz.

- Jeśli chodzi o promocję miasta, to OK, z jednej strony targi są marką Pajęczna. Ale mają też swoich przeciwników, którzy rejestrują przypadki złego traktowania zwierząt i puszczają w świat negatywny przekaz. Trzeba brać na to poprawkę - mówi Piotr Mielczarek.

Podobnie jak w latach poprzednich, tak i teraz obrońcy zwierząt wybrali się na pajęczańskie targowisko podczas niedzielnej imprezy. Problemy, które podnoszą rozmaite fundacje co roku dotyczą tego samego. Część handlarzy stosuje przemoc wobec zwierząt. Konie stoją w upale i często nie dostają nawet wody do picia. Incydenty na tegorocznych targach zarejestrowała Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!.

4/7
- Żeby być obiektywnym powiem, że widzieliśmy przez 5 godzin...
fot. Fundacja Viva!

- Żeby być obiektywnym powiem, że widzieliśmy przez 5 godzin 3 przypadki pojenia koni i to w czasie największego słońca. Byli to raczej właściciele koni sportowych, nie rzeźnych. Poza tym, nieprawidłowości takich jak przemoc, czy nieprawidłowe obchodzenie się z końmi było mnóstwo. Nie mówiąc już o takich skrajnościach jak pakowanie ogromnego fryza do przyczepy tyłem czy... oddawanie moczu pod nogi konia przez pijanego uczestnika imprezy - relacjonuje Paweł Artyfikiewicz z fundacji Viva! i podkreśla, że mimo zmiany organizatora imprezy problemy pozostają te same.

- Niestety jest zupełnie tak samo z tym, że w tym roku koni było zdecydowanie więcej. Najczęściej obserwowana nieprawidłowością była przemoc przy załadunku koni. Dla przykładu, obserwowałem sytuację załadunku konia na jeden z samochodów. Jeden z handlarzy, młody mężczyzna, około 20 lat, okładał konia batem po nogach. Kiedy podszedłem do tych ludzi bliżej, żeby zarejestrować ich zachowanie, od razu zaczęli ładować zwierzę w sposób mniej brutalny, bez użycia bata. Dowodzi to, że handlarze doskonale wiedzą czego nie wolno im robić i co sprawia zwierzętom cierpienie, a także wiedzą jak powinni postępować, ale kiedy tylko nie patrzy się im na ręce, pozostają przy swoich utartych schematach - mówi Artyfikiewicz.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Horoskop dzienny jutro na piątek 17 maja. Do kogo dziś uśmiechnie się szczęście?

Horoskop dzienny jutro na piątek 17 maja. Do kogo dziś uśmiechnie się szczęście?

Osiemnastka Manufaktury! Będzie się działo. Impreza potrwa trzy dni!

Osiemnastka Manufaktury! Będzie się działo. Impreza potrwa trzy dni!

To się stało! Legia, legła w Sieradzu. Szaleństwo na stadionie.Warta-Legia II 1:0 FOT

To się stało! Legia, legła w Sieradzu. Szaleństwo na stadionie.Warta-Legia II 1:0 FOT

Zobacz również

Kilkuset księży w Bazylice Mniejszej w Sieradzu. Przewodniczy kardynał z Gwinei FOTO

Kilkuset księży w Bazylice Mniejszej w Sieradzu. Przewodniczy kardynał z Gwinei FOTO

Zakupy na rynku będziemy robić do końca sierpnia 2026 roku. Co dalej nikt nie wie!

Zakupy na rynku będziemy robić do końca sierpnia 2026 roku. Co dalej nikt nie wie!