Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To dla dziewcząt z UKS SMS będzie mecz jak przed laty na Wembley

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Piłkarki UKS SMS zadebiutowały w Ekstralidze. Przegrały, muszą więc szukać pierwszych punktów w najbliższą sobotę w Łęcznej.

Podopieczne trenera Marka Chojnackiego zmierzą się w sobotę z aktualnym wicemistrzem kraju Górnikiem.

Po pozytywnej stronie, należy stwierdzić, że łodzianki były równorzędnym rywalem, niestety popełniły błędy, których nie powinny i nie można ich tłumaczyć frycowym, czy debiutancką tremą.

Nie było to przecież pierwsze spotkanie piłkarek SMS przeciwko drużynom z Ekstraligi. W zeszłym sezonie ekipa z Milionowej awansowałła do półfinału Pucharu Polski.

Pierwsze gole w Ekstralidze dla SMS strzeliły Linda Dudek i Martyna Wiankowska z karnego. Złapały też pierwsze żółte: Monika Walak i Konga Molenda, obie za faule na byłej piłkarce SMS Annie Rędzia.

Do sobotniego meczu z Górnikiem w Łęcznej łodzianki muszą podejść maksymalnie skoncentrowane. Muszą też uwierzyć, że w piłce dzieją się rzeczy, których nikt się nie się nie spodziewa. Kiedyś polska reprezentacja zremisowała z Anglią na Wembley, choć fachowcy typowali, że przegramy 0:3, ewentualnie 0:5. Teraz przed piłkarkami UKS SMS mecz takiego samego gatunku. Fachowcy typują porażkę, ale przecież Górnik Łęczna może być jak Anglia. A Danuta Paturaj, która zawaliła mecz z AZS Wałbrzych, może bronić Jak Jan Tomaszewski na Wembley.

Czytaj także: Igrzyska to naprawdę piękna prowizorka

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 1-7 sierpnia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki