Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toczą bój o krańcówkę przy Północnej

Agnieszka Magnuszewska
Jakub Pokora
Jacek Borkowski, radny PO, zaapelował do kolegów z Rady Miejskiej o pozytywne nastawienie do pomysłu przekazania architektom budynku na starej krańcówce przy ul. Północnej. Miasto miało oddać budynek Łódzkiej Okręgowej Izbie Architektów na ostatniej sesji. Jednak po głosach sprzeciwu opozycji sprawa jeszcze raz została skierowana do komisji.

Opozycja obawia się, że po rewitalizacji budynku z lat 50. Izba Architektów go sprzeda. Jacek Borkowski, należący do ŁOIA zaznacza, że dyskusja na ten temat jest nie na miejscu.

- Przecież na rewitalizację budynku musimy wyłożyć około 3 mln zł. Na razie mamy jedną trzecią tej kwoty. To akurat wystarczy na remont obiektu w jego obecnym stanie. Pozostała suma zostałaby przeznaczona na rozbudowę i wyposażenie budynku. Umowa jest taka, że jeśli w ciągu 3-4 lat nie uda nam się go zrewitalizować, to po prostu oddamy miastu wyremontowany obiekt - podkreśla Jacek Borkowski.

Radny zaznacza, że chętnych na kupno budynku przy krańcówce trudno będzie znaleźć. Nieruchomość jest wyceniona na ok. 900 tys. zł.

- Konserwator zabytków zaznaczył, że rozbudowa budynku na krańcówce może być możliwa tylko poprzez przeszklenie. Wątpię żeby było na to stać prywatnego właściciela, który chciałby otworzyć sklepik czy budkę z lodami - podkreśla Borkowski.

Architekci walczą o budynek przy ul. Północnej od 3 lat. Chcą w nim stworzyć swoją siedzibę, w której będą organizować konferencje czy wystawy.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki