Zimą, gdy szefowie PGE GKS zmieniali zespół na tańszy - po czasie okazało się też, że lepszy - Wróbel mógł w nim zostać, ale musiałby zgodzić się na obniżenie kontraktu. Do porozumienia nie doszło i Wróbel pół roku spędził w drużynie Młodej Ekstraklasy, gdzie tylko trenował.
Razem z Wróblem z Bełchatowem pożegnają się dwaj pozostali gracze, którzy od pół roku już nie grają, czyli Alan Stulin i Maciej Szmatiuk. Ich akurat nikt w GKS nie żałuje, bo niczym pozytywnym się nie zapisali w historii bełchatowskiego klubu.
Prezes Marcin Szymczyk chce, by w drużynie została większość graczy, którzy występowali w rundzie wiosennej. Na razie jest przesądzone, że z GKS odejdą Emilijus Zubas i Łukasz Madej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?